Fundusz Hipoteczny Dom pod lupa UOKiK

Fundusz Hipoteczny Dom wykorzystuje niewiedzę klientów w starszym wieku i daje im niekorzystne umowy - twierdzi UOKiK

Publikacja: 28.10.2011 13:37

Fundusz Hipoteczny Dom pod lupa UOKiK

Foto: Fotorzepa, Bosiacki Roman Bos Roman Bosiacki

- Pięć postanowień, które znalazły się we wzorcach umowy dożywocia, stosowanych przez spółkę Fundusz Hipoteczny Dom, zakwestionowała prezes Urzędu Ochrony Konkurencji i Konsumentów, składając pozew do sądu. Urząd wszczął też postępowanie, które zbada czy komunikat reklamowy Funduszu Hipotecznego Dom wprowadzał konsumentów w błąd – mówi Małgorzata Cieloch, rzecznik prasowy UOKiK.

Umowa dożywocia nazywana jest także odwróconą hipoteką. W zamian za przeniesienie własności nieruchomości zapewnia  starszej osobie do końca życia prawo do użytkowania lokalu - służebności osobistej, a także dożywotniego utrzymania w postaci regularnej, comiesięcznej wypłaty pieniędzy.  Nie każda umowa jest jednak bezpieczna dla emeryta, który godzi się przekazać swoją nieruchomość.

Prezes UOKiK złożyła do Sądu Ochrony Konkurencji i Konsumentów pozew o wpisanie do rejestru klauzul niedozwolonych pięciu postanowień znajdujących się w umowach dożywocia oferowanych przez Fundusz Hipoteczny DOM.

- ­ Jeżeli sąd podzieli stanowisko UOKiK, stosowanie tych klauzul będzie zabronione – mówi Małgorzata Cieloch.

Urząd zakwestionował m.in. postanowienie, zgodnie z którym Fundusz Hipoteczny DOM może bezwarunkowo zażądać od konsumenta zrzeczenia się prawa do użytkowania lokalu (czyli służebności osobistej mieszkania) w zamian za odpowiednie wynagrodzenie. Tymczasem prawo nie przewiduje takiej możliwości.

- Przedsiębiorca umieścił postanowienie w umowie celowo – licząc, że kontrahenci – często osoby w podeszłym wieku – są nieświadomi obowiązujących przepisów i w przypadku wezwania zastosują się do niezgodnych z prawem warunków.  Zrzekając się prawa do służebności osobistej mieszkania w rezultacie pozbędą się swojego miejsca zamieszkania, którego zapewnienie stanowiło podstawowy obowiązek przedsiębiorcy i warunek zawarcia przez nich umowy o dożywocie – argumentuje UOKiK.

Zgodnie z inną zakwestionowaną przez prezes UOKiK klauzulą konsument za odstąpienie od przedwstępnej umowy obciążany jest karą w wysokości 3 tys. zł, podczas gdy spółka może zrezygnować bez konsekwencji finansowych. Tymczasem postanowienia, które wyłącznie na konsumenta nakładają obowiązek zapłaty ustalonej sumy na wypadek rezygnacji z umowy są niedozwolone. W opinii urzędu spółka stosuje postanowienia rażąco naruszające prawa konsumentów - dlatego został skierowany pozew do sądu.

Prezes UOKiK wszczęła także postępowanie w sprawie naruszenia zbiorowych interesów konsumentów przez Fundusz Hipoteczny DOM. Urząd zarzuca przedsiębiorcy, że wprowadził konsumentów w błąd.

- W latach 2009-2010 w urzędach pocztowych, klubach seniora oraz siedzibach Polskich Związków Emerytów, Rencistów i Inwalidów pojawiały się plakaty, które sprawiały wrażenie urzędowego komunikatu informującego o rencie hipotecznej przysługującej osobom urodzonym przed 31 grudnia 1944 roku. Tymczasem w rzeczywistości plakaty były reklamą jednego z produktów oferowanych przez Fundusz Hipoteczny DOM. W toku postępowania Urząd zbada, czy doszło do niezgodnego z prawem wprowadzania konsumentów w błąd – informuje Małgorzata Cieloch.

Gdzie po pomoc, jeśli podpisałeś złą umowę

Bezpłatną pomoc w dochodzeniu swoich praw można uzyskać u powiatowych lub miejskich rzeczników konsumentów lub pod numerem telefonu 800 007 707 (czynny od poniedziałku do piątku, w godz. 9.00-17.00) .

- Pięć postanowień, które znalazły się we wzorcach umowy dożywocia, stosowanych przez spółkę Fundusz Hipoteczny Dom, zakwestionowała prezes Urzędu Ochrony Konkurencji i Konsumentów, składając pozew do sądu. Urząd wszczął też postępowanie, które zbada czy komunikat reklamowy Funduszu Hipotecznego Dom wprowadzał konsumentów w błąd – mówi Małgorzata Cieloch, rzecznik prasowy UOKiK.

Umowa dożywocia nazywana jest także odwróconą hipoteką. W zamian za przeniesienie własności nieruchomości zapewnia  starszej osobie do końca życia prawo do użytkowania lokalu - służebności osobistej, a także dożywotniego utrzymania w postaci regularnej, comiesięcznej wypłaty pieniędzy.  Nie każda umowa jest jednak bezpieczna dla emeryta, który godzi się przekazać swoją nieruchomość.

Nieruchomości
Remonty 2025. Na jakie prace decydują się Polacy
Nieruchomości
Biura premium są jak magnes. Centrum kontra inne dzielnice
Nieruchomości
Rynek wtórny. Tak sprzedający wyceniali mieszkania w kwietniu
Nieruchomości
Boom na działki. Ziemia jest coraz cenniejsza
Nieruchomości
Biurowce czekają na powrót „statecznego” kapitału
Materiał Promocyjny
Między elastycznością a bezpieczeństwem