Reklama
Rozwiń

jaka renta za mieszkanie

Tysiąc złotych miesięcznie zyska 65-latek, który przekaże dom bankowi. Kobieta 700 zł, bo żyje dłużej

Publikacja: 28.03.2012 01:44

jaka renta za mieszkanie

Foto: Bloomberg

Na taki dodatek do emerytury mogą liczyć osoby, które zdecydują się przekazać bankowi swoje nieruchomości w ramach tzw. odwróconej hipoteki – policzyli eksperci Związku Banków Polskich (ZBP).

Z przedstawionej wczoraj przez nich analizy wynika, że od 20 do 50 procent, w porównaniu ze średnią emeryturą, mogliby zyskać właściciele nieruchomości w ramach odwróconego kredytu hipotecznego.

Przekazanie mieszkania, pola czy domu w zamian za rentę najmniej będzie się opłacało osobom jeszcze przed 60. rokiem życia. Im emeryt będzie starszy w chwili zawarcia umowy z bankiem, tym więcej zyska. Poza tym mężczyźni będą mogli liczyć na wyższe dopłaty do emerytury niż kobiety. – Ze względu na to, że statystycznie żyją krócej, raty kapitałowe wypłacane im przez banki będą znacznie wyższe niż w przypadku kobiet. Różnice sięgają od ok. 50 proc. dla osób 60-letnich do ok. 25 – 30 proc. dla 75-latków – wyjaśnia Norbert Jeziolowicz, dyr. Zespołu Bankowości Detalicznej i Rynków Finansowych w ZBP.

Z wyliczeń Bolesława Melucha, eksperta ZBP, wynika, że 60-letnia kobieta, która przekazałaby bankowi mieszkanie w Warszawie warte 373 tys. zł, mogłaby liczyć na dodatkowe 325 zł miesięcznie do emerytury. Gdyby zrobiła to w wieku 65 lat, bank wypłacałby jej miesięcznie 455 zł, a gdyby miała 75 lat, mogłaby liczyć na 950 zł miesięcznie.

Mężczyzna posiadający taki sam lokal zyskiwałby za każdym razem więcej: 489 zł – mając 60 lat, 657 zł w wieku 65 lat oraz 1229 zł miesięcznie, gdyby skończył 75 lat.

Na podobnej wysokości dopłaty mógłby liczyć, jeśli przekazałby bankowi grunt orny – np. 21 ha warte ok. 394 tys. zł. Wtedy 75-latek zyskałby prawie 1300 zł miesięcznie, a 65-latek 700 zł co miesiąc. Natomiast kobieta posiadająca taką samą ziemię w wieku 75 lat mogłaby otrzymać dodatkowo 1 tys. zł, a w wieku 65 lat – 480 zł.

Zdaniem analityków ZBP najbardziej opłacalnym zabezpieczeniem odwróconej hipoteki będą domy jednorodzinne, i to nawet niezależnie od ich lokalizacji. Z kolei w przypadku mieszkań wiele będzie zależeć od położenia. Coraz korzystniejsze może też być, dotąd niedoceniane, oddanie w ramach odwróconej hipoteki ziemi rolnej.

Na razie projekt ustawy o odwróconej hipotece znajduje się w uzgodnieniach międzyresortowych. Jak mówią nieoficjalnie urzędnicy, chodzi raczej o to, aby „stworzyć instrument z obszaru polityki społecznej", który pozwoli podnieść emeryturę i da poczucie bezpieczeństwa emerytowi (klient banku do końca pozostaje właścicielem lokalu), a nie produkt finansowy. Taka ma być m.in. różnica między oferowanymi obecnie rentami wypłacanymi przez prywatne fundusze hipoteczne a regulowanym ustawowo odwróconym kredytem hipotecznym. Projekt ustawy przewiduje też, że spadkobiercy – po śmierci właściciela nieruchomości – będą mogli spłacić należność wynikającą z odwróconej hipoteki i zachować prawa do nieruchomości.     —sys

Na taki dodatek do emerytury mogą liczyć osoby, które zdecydują się przekazać bankowi swoje nieruchomości w ramach tzw. odwróconej hipoteki – policzyli eksperci Związku Banków Polskich (ZBP).

Z przedstawionej wczoraj przez nich analizy wynika, że od 20 do 50 procent, w porównaniu ze średnią emeryturą, mogliby zyskać właściciele nieruchomości w ramach odwróconego kredytu hipotecznego.

Pozostało jeszcze 88% artykułu
Nieruchomości
Przedmieścia kuszą niższymi cenami mieszkań
Nieruchomości
Najem mieszkań na huśtawce. Ile zapłaci lokator?
Nieruchomości
Rynek wtórny. Nie ma co czekać na cenowy cud
Nieruchomości
Tyle sprzedający chcą za mieszkania z drugiej ręki
Nieruchomości
Nowy szef Speedwella w Polsce: wierzymy w rynek mieszkaniowy