Na rynek sprzedaży trafia niemało zabytkowych nieruchomości. - Do kupienia są czasem prawdziwe unikaty - zauważa Bartosz Turek, analityk rynku nieruchomości w Home Broker. - Inwestowanie w zabytkowe nieruchomości wymaga jednak pomysłu na ich zagospodarowanie, a także specjalistycznej wiedzy, m.in. z zakresu architektury czy historii sztuki - zastrzega.
Im taniej, tym drożej
Analityk z Home Brokera ocenia, że im mniej początkowo kosztuje zabytkowa nieruchomość, tym większe wydatki czekają nas w przyszłości.
- Ceny dworów, zespołów pałacowo-parkowych i zamków są często bardzo atrakcyjne. Za równowartość kawalerki w dużym mieście można niekiedy stać się właścicielem całego zespołu pałacowo-parkowego położonego na wielohektarowej działce - mówi Bartosz Turek. - Problem w tym, że relatywnie niskie ceny zakupu mogą w przyszłości oznaczać dla właściciela spore koszty renowacji czy remontów - dodaje.
Według analityków z Home Brokera na zabytkowych nieruchomościach można jednak zarobić. - I to nie tylko oprowadzając turystów. W historycznym obiekcie można urządzić hotel, restaurację czy dom weselny - mówi Bartosz Turek.
I podaje, że 15 km od Bielska-Białej do kupienia jest XIX-wieczny młyn wodny o powierzchni prawie 330 mkw. Obiekt stoi na 28-arowej działce. Przynależy do niego ogród i zabytkowa piekarnia.