Reklama

Czy prawo do służebności przesyłu się przedawnia

?Większość roszczeń majątkowych się przedawnia, ale czy zasada ta dotyczy także żądania ustanowienia służebności przesyłu?

Publikacja: 11.12.2012 07:30

?Do Sądu Najwyższego wpłynęło właśnie takie pytanie olsztyńskiego Sądu Okręgowego. Gdyby SN uznał, że się przedawnia, byłaby to rewolucja dla tej mającej zaledwie cztery lata instytucji (sygnatura akt: III CZP 101/12).

Wzmocniona zostałaby pozycja przetargowa właścicieli nieruchomości, na których posadowione są instalacje przesyłowe. Dodany przed czterema laty do kodeksu cywilnego art. 305¹ daje właścicielowi instalacji przesyłowej (ale także właścicielowi gruntu, na którym są one posadowione) prawo żądania przed sądem (jeśli wcześniej się nie dogadają) ustanowienia, za wynagrodzeniem, służebności pozwalającej utrzymywać i naprawiać instalację.

Z takim też roszczeniem wystąpiła lubelska spółka PGE Dystrybucja, domagając się ustanowienia dla niej służebności przesyłu (za wynagrodzeniem) na nieruchomości położonej w Węgorzewie, a należącej do Przedsiębiorstwa Turystycznego z Giżycka. Na nieruchomości tej stoi murowana wieża transformatorowa niezbędna do dystrybucji energii elektrycznej.

Właściciel nieruchomości (a dokładnie użytkownik wieczysty) wniósł o oddalenie wniosku, wskazując, że wcześniej strony łączyła umowa dzierżawy odpowiadająca tej służebności (z miesięcznym czynszem 305 zł), która zezwalała na niezbędny dostęp do stacji, ale wynikły nieporozumienia co do jej kontynuowania, więc pozwany ją wypowiedział. Natomiast roszczenie o sądowe ustanowienie służebności się przedawniło.

Sąd rejonowy zarzut ten uwzględnił i oddalił wniosek. W uzasadnieniu wskazał, że zasadą prawa cywilnego jest, że wszelkie roszczenia majątkowe, z wyjątkami, przedawniają się. Roszczenia gospodarcze zaś, a w tej sytuacji mamy do czynienia z przedsiębiorstwem i roszczeniem związanym z jego działalnością, przedawniają się nawet szybciej, bo po trzech latach.

Reklama
Reklama

Ponieważ instytucję służebności przesyłu wprowadzono 3 sierpnia 1998 r., roszczenia zakładów przesyłowych o ich ustanowienie przedawniły się już 3 sierpnia 2011 r. (chyba że zdążyły one złożyć odpowiednie wnioski w sądzie).

Wprawdzie w literaturze prawa jest to kwestia kontrowersyjna, ale większość autorów (np. nieżyjący już Gerard Bieniek, sędzia Sądu Najwyższego) twierdzi, że się przedawnia.

Rozpatrując apelację, sąd okręgowy przekazał tę kwestię Sądowi Najwyższemu.

Oprócz stanowiska za przedawnieniem zaprezentował także argumenty przeciwne. Jednym z nich jest to, że prawo o ustanowienie drogi koniecznej nie przedawnia się, gdyż z natury ma ono gwarantować dostęp do sąsiedniej działki cały czas. Przepisy te stosuje się odpowiednio do służebności przesyłu.

?Do Sądu Najwyższego wpłynęło właśnie takie pytanie olsztyńskiego Sądu Okręgowego. Gdyby SN uznał, że się przedawnia, byłaby to rewolucja dla tej mającej zaledwie cztery lata instytucji (sygnatura akt: III CZP 101/12).

Wzmocniona zostałaby pozycja przetargowa właścicieli nieruchomości, na których posadowione są instalacje przesyłowe. Dodany przed czterema laty do kodeksu cywilnego art. 305¹ daje właścicielowi instalacji przesyłowej (ale także właścicielowi gruntu, na którym są one posadowione) prawo żądania przed sądem (jeśli wcześniej się nie dogadają) ustanowienia, za wynagrodzeniem, służebności pozwalającej utrzymywać i naprawiać instalację.

Reklama
Prawo karne
Nowe problemy znanego prawnika. Media: wstrząsające ustalenia śledczych
Prawo karne
Ułaskawienie to bezpiecznik czy relikt? Kontrowersje po decyzji prezydenta
Sądy i trybunały
Manowska: zawiadomiłam prokuraturę, nie można dopisywać niczego do uchwały
Ubezpieczenia i odszkodowania
mObywatel z długo oczekiwaną funkcją dla kierowców
Materiał Promocyjny
Sprzedaż motocykli mocno się rozpędza
Samorząd i administracja
Podwyżki w budżetówce wyższe niż chce rząd? Jest „historyczny kompromis”
Reklama
Reklama