Księga wieczysta jest jawna. Jeszcze trzy lata temu, aby ją przejrzeć, trzeba było wybrać się osobiście do sądu. Od czerwca 2011 r. można ją przeglądać w Internecie na stronach Ministerstwa Sprawiedliwości. W prowadzonej przez nie bazie dzisiaj znajduje się 19 mln pozycji. Do końca roku w wirtualnej przestrzeni ma się znaleźć kolejne 2 mln ksiąg.
Zainteresowanie ministerialnym portalem jest duże.
– W pierwszym roku funkcjonowania wirtualnej księgi wieczystej portal zanotował 20 mln odwiedzin, codziennie zaglądało do niego 57 tys. osób – mówi Joanna Dębek, naczelnik Wydziału Komunikacji Społecznej i Promocji z biura prasowego Ministerstwa Sprawiedliwości.
Numer to podstawa
Aby jednak skorzystać z portalu ministerstwa, trzeba znać numer księgi wieczystej. Zdaniem resortu ma to zapobiec nieuprawnionemu korzystaniu ze zbioru. Zarejestrowana na Seszelach wyszukiwarka internetowa pozwala to zrobić jeszcze prościej. Wystarczy wpisać adres nieruchomości lub numer działki i uiścić 29 zł opłaty. W zamian otrzymujemy na maila numer księgi wieczystej i link do Centralnej Bazy Danych Ksiąg Wieczystych. Dzięki temu możemy sprawdzić stan nieruchomości chociażby sąsiada, szefa, kolegi na drugim końcu Polski, czy też osobistego wroga.
26 mln działek można znaleźć w wyszukiwarce zarejestrowanej na Seszelach