- Jeśli jazda na nartach lub desce snowboardowej to jeden z naszych ulubionych sportów, może warto pomyśleć o kupnie nawet niewielkiego mieszkania w mieście, które mogłoby pełnić rolę doskonałej bazy wypadowej - mówi Jarosław Mikołaj Skoczeń z serwisu nieruchomości otodom.pl. - Kupno mieszkania w jednej ze wskazanych przez analityków Działu Badań i Analiz firmy Emmerson Realty miejscowości nie zawsze gwarantuje bezpośrednią bliskość stoku narciarskiego. Zwykle są one zlokalizowane na terenach wiejskich. W bezpośrednim otoczeniu większości wyciągów dużo łatwiej znaleźć kwaterę w jednym z licznych pensjonatów, ewentualnie kupić dom - zastrzega.

Przemysław Kotwicki z portalu otodom.pl zauważa, że kupno mieszkania w ośrodku miejskim to jednak znacznie mniejszy koszt niż zakup całego budynku. - Dodatkowo zapewni to większe możliwości spędzania wolnego czasu, m.in. bogatszą ofertą  kulturalną i rozrywkową - tłumaczy.

Z analiz wynika, że zdecydowanie najdrożej jest w stolicy Tatr. - Mieszkanie w Zakopanem to nie tylko możliwość korzystania z bogatej oferty zimowej stolicy Polski, ale również niewątpliwy prestiż. Widok na tatrzańskie szczyty to wartość za którą słono się płaci. Średnia cena mieszkania w tym mieście osiąga poziom aż 8,8 tys. zł za mkw. - podaje Agata Polińska z serwisu otodom.pl.  Dodaje, że wysokie ceny obowiązują również w Wiśle -najpopularniejszym ośrodku wypoczynkowym dla mieszkańców Górnego Śląska.

- Za mieszkanie u źródeł największej polskiej rzeki i w rodzinnej miejscowości Adama Małysza przyjdzie nam zapłacić niemal 6,2 tys. zł za mkw. - podaje Agata Polińska. - Grubym portfelem musimy dysponować także myśląc o kupnie mieszkania w Szczawnicy i Karpaczu. Przeciętna cena mkw. mieszkań wystawianych na sprzedaż w tych miejscowościach przekracza wyraźnie pułap 5 tys.zł za mkw.

Analitycy radzą, by przeglądać oferty także w mniej popularnych ośrodkach. - Na metr mieszkania w Lądku-Zdroju będziemy musieli wysupłać już tylko 2,5 tys. zł. Poszukując tańszych nieruchomości warto zwrócić uwagę jeszcze na takie miejscowości, jak Żywiec, Świeradów-Zdrój, Maków Podhalański oraz Ustrzyki Dolne. Średnie ceny w tych ośrodkach nie przekraczają bowiem 3 tys. zł za mkw. - mówi Jarosław Mikołaj Skoczeń. - Warto podkreślić jeszcze jedną bardzo ważną rzecz. Wszystkie z wymienionych miejscowości są atrakcyjne nie tylko w zimie. W pozostałych porach roku ze względu na bliskość górskich szlaków również mogą służyć jako miejsce aktywnego wypoczynku - dodaje.