Reklama
Rozwiń

Trybunał: zabrane przed laty grunty nie do oddania

Gminy nie muszą zwracać gruntów wywłaszczonych przed 90. rokiem, jeżeli planowany cel zrealizowały później. To skuteczna tama przed falą wniosków.

Aktualizacja: 14.03.2014 08:19 Publikacja: 14.03.2014 07:48

Osoby wywłaszczone pod autostrady będą mogły żądać wypłaty pieniędzy na poczet odszkodowania

Osoby wywłaszczone pod autostrady będą mogły żądać wypłaty pieniędzy na poczet odszkodowania

Foto: Fotorzepa, Bartosz Jankowswki Bartosz Jankowswki

Trybunał Konstytucyjny uznał wczoraj za niekonstytucyjny przepis o zwrocie nieruchomości wywłaszczonych  przed wieloma laty.

–  To bardzo ważne rozstrzygnięcie. Zamyka drogę do  domagania się zwrotu nieruchomości.  Zdarza się, że spadkobiercy dawnych właścicieli  chcą, by gmina oddała im  grunt  zabrany nawet przed 80 laty – wskazuje Mirosław Gdesz, sędzia Wojewódzkiego Sądu Administracyjnego w Warszawie, którego pytanie prawne rozpatrywał  wczoraj Trybunał Konstytucyjny.

Czy boisko do zwrotu

12 maja 2011 r. WSA  rozpatrywał sprawę  zwrotu części nieruchomości wywłaszczonej w 1975 r. Chodzi o działkę w warszawskim Wilanowie. Miało tam powstać osiedle mieszkaniowe. Tak się jednak nie stało. Wiele lat później, bo w latach 90. ubiegłego wieku, wybudowano na niej zaplecze sportowe szkoły przy ul. Gubinowskiej.

Następczyni prawna dawnych właścicieli zażądała zwrotu działki. Starosta w Piasecznie zdecydował się przychylić do jej prośby i wydał decyzję o zwrocie. Powołał się przy tym na art. 137 ust. 1 pkt 2 ustawy o gospodarce nieruchomościami. Przewiduje on, że jeżeli upłynęło dziesięć lat od daty, kiedy decyzja stała się ostateczna, a cel nie został zrealizowany, to nieruchomość powinno się oddać.

Warszawski WSA nie podzielił zdania starosty. Według niego regulacja, na którą się powoływał, weszła w życie 22 września 2004 r. Szkołę zaś wybudowano w latach 90., kiedy tego przepisu jeszcze nie było. Dlatego sąd powziął wątpliwość, czy można stosować go wstecz.

Postanowił więc zawiesić sprawę i skierował pytanie prawne do Trybunału Konstytucyjnego. Chodziło mu o to, czy art.  1 pkt 89 lit. a nowelizacji  z 28 listopada 2003 r. ustawy o gospodarce nieruchomościami w zw.  z art. 19 tej noweli w zakresie, w jakim nakazuje stosowanie nowego brzmienia art. 137 ust. 1 pkt 2,  jest zgodny z konstytucją.

Według WSA przepis ten narusza art. 2 konstytucji. Pozwala bowiem stosować prawo wstecz, a to, co do zasady, jest niedopuszczalne. Poza tym regulacja ta narusza art. 165 konstytucji dotyczący ochrony mienia samorządu terytorialnego.

Prawo nie działa wstecz

Trybunał Konstytucyjny uznał wczoraj niekonstytucyjność   art. 137 ust. 1 pkt 2 ustawy  o gospodarce nieruchomościami w brzmieniu  obowiązującym od 22 września 2004 r.,  a nie, tak jak chciał sąd administracyjny, przepis  nowelizacji z 28 listopada 2003 r.

Według Trybunału  wspomniane uregulowane  zakresowo narusza ustawę zasadniczą. Na  podstawie tego przepisu nie można się domagać  zwrotu nieruchomości wywłaszczonych przed rokiem 90. przez Skarb Państwa, a następnie skomunalizowanych, jeżeli   do 22 września 2004 r.    doszło do realizacji  celu wywłaszczenia. W takim przypadku stosowanie przesłanki upływu  dziesięciu lat  jest niedopuszczalne.

Jeśli natomiast  w dniu złożenia wniosku o zwrot,  a przed 2004 r. cel wywłaszczenia jeszcze nie został zrealizowany, byli właściciele tych nieruchomości oraz ich spadkobiercy zachowują ustawowe uprawnienie do żądania zwrotu, które nabyli przed wejściem w życie tej nowelizacji.

– Wyrok Trybunału   jest bardzo korzystny dla gmin –ocenia Anna Trembecka z Urzędu Miasta w w Krakowie. Wiele nieruchomości pozostanie  w zasobach miasta.

Zdaniem  sędziego Gdesza   po wyroku Trybunału pilnej zmiany wymaga cały art. 137, dotyczący zasad zwrotu  nieruchomości wywłaszczonych przed laty.

– Do tego przepisu trzeba  wprowadzić  przedawnienie, czyli jasno wyznaczyć  czas, w którym zwrot jest dopuszczalny.

sygnatura akt P 38/11

OPINIA DLA "RZ"

Rafał? Dębowski, adwokat

To bardzo dobre orzeczenie. Trybunał Konstytucyjny w końcu przesądził, że nie można do starych wywłaszczeń stosować przepisów, które weszły w życie dużo później. Działanie wstecz przepisów pogarszało przede wszystkim sytuację dużych miast, które na skutek komunalizacji weszły w posiadanie wielu takich nieruchomości, a następnie wybudowały na nich szkoły, przedszkola, szpitale i wiele  innych  inwestycji o charakterze użyteczności publicznej. Teraz zaś muszą zwracać boiska czy części niezabudowanych działek. Znaczenie wyroku będzie znacznie szersze. Trybunał wyraźnie wypowiedział się przeciwko praktyce  stosowanej nie tylko w sprawach wywłaszczeniowych, że gdy nie ma przepisów przejściowych, stosuje się nowe przepisy wstecz.

Prawo drogowe
Egzamin na prawo jazdy będzie trudniejszy? Jest stanowisko WORD Warszawa
Sądy i trybunały
Krystyna Pawłowicz przeniesiona w stan spoczynku. Uchwała TK
Prawo w Polsce
Trybunał Konstytucyjny: mniej religii w szkołach jest bezprawne
W sądzie i w urzędzie
Dziedziczenie nieruchomości: prostsze formalności dla nowych właścicieli
W sądzie i w urzędzie
Od 1 lipca nowości w aplikacji mObywatel. Oto, jakie usługi wprowadzono