Ustawa o rozwiązaniach służących zwiększeniu dostępności gruntów pod budownictwo mieszkaniowe (tzw. ustawa podażowa) powstaje w Ministerstwie Rozwoju i Technologii (MRiT). Pierwsze założenia resort pokazał na początku grudnia ubiegłego roku.
Czytaj więcej
Resort rozwoju pokazał założenia projektu tzw. ustawy podażowej. Ma uwolnić grunty pod osiedla mi...
Teraz na stronach Rządowego Centrum Legislacji (RCL) pojawił się projekt ustawy. „Na rynku mieszkaniowym w Polsce obserwuje się szereg zjawisk, które utrudniają bądź spowalniają realizację inwestycji. Długotrwałe procedury administracyjne związane z procesem inwestycyjnym oraz ograniczona podaż gruntów, na których mogłyby powstawać nowe inwestycje mieszkaniowe, są postrzegane jako jedne z barier, które będą wpływały na rozwój rynku nieruchomości w najbliższych latach. Według ocen uczestników rynku bez podjęcia działań mających na celu zwiększenie podaży gruntów pod budownictwo mieszkaniowe, prognozy dotyczące liczby mieszkań oddawanych do użytkowania w kolejnych latach będą się pogarszały” – podnoszą autorzy projektu ustawy.
Prywatna ziemia rolna i grunty Skarbu Państwa
Resort rozwoju wskazuje „bariery” ograniczające rozwój budownictwa mieszkaniowego. To m.in. ograniczenia w obrocie nieruchomościami rolnymi znajdującymi się w granicach administracyjnych miast.
Według Głównego Urzędu Geodezji i Kartografii (GUGiK) grunty rolne w miastach to 993 834 ha, z czego ok. 108,1 tys. ha to grunty rolne w miastach wojewódzkich (stan na dzień 1 stycznia 2024 r.).