Testowanie rynku w oczekiwaniu na dopłaty

Część klientów już szuka mieszkań, które będzie można kupić na kredyt z dopłatą. Inni czekają.

Publikacja: 25.02.2024 14:35

Testowanie rynku w oczekiwaniu na dopłaty

Foto: Adobe Stock

Jak wygląda rynek mieszkań w przejściowym czasie – między wygaszonym programem „Bezpieczny kredyt 2 proc.” a zapowiadanym programem „Na start”? Jakie strategie przyjmują sprzedający, jakie kupujący mieszkania?

Agnieszka Kraińska, agencja Freedom Nieruchomości Elbląg:

Rynek nieruchomości trochę się wyciszył. Nie powiedziałabym jednak, że to skutek oczekiwań lub przygotowań do kolejnej „tury” programu wsparcia.

Transakcje, które teraz zamykam, to w dużej części sprzedaże z poprzedniego programu, które ze względu na kolejki w bankach trwały dłużej.

Mieszkania, które cieszyły się największym zainteresowaniem wśród osób kwalifikujących się do programu „Bezpieczny kredyt 2 proc.”, zniknęły z oferty w ostatnich miesiącach ubiegłego roku. Dodając do tego naturalne na rynku nieruchomości zjawisko delikatnego zwolnienia obrotów w sezonie zimowym, nie określiłabym spowolnienia jako strategicznego działania. To po prostu naturalna kolej rzeczy.

Z rozmów z kupującymi wynika, że przygotowywany program dopłat jak na razie nie budzi wielkich emocji. Zakładam, że to kwestia czasu, kiedy do informacji publicznej trafią konkretne terminy i wytyczne. Na razie klienci zaspokajają swoje bieżące potrzeby mieszkaniowe. Nie zauważyłam, żeby byli zaniepokojeni.

Mam wrażenie, że po zakończeniu „Bk 2 proc.” wielu sprzedających nie ma wiedzy o planowanych kolejnych programach. Mają dość realistyczne oczekiwania, nie ma dużego problemu ustaleniem rynkowych cen.

Joanna Ronowiecka, dyrektor Freedom Nieruchomości Chełm:

Pierwsze dwa miesiące roku przyniosły pozorną równowagę na rynku w Chełmie. Dokładniejsza analiza wskazuje, że jest to efekt równoważenia działań klientów oczekujących na nowy program wsparcia, którzy opóźniają zakupy, oraz tych niekwalifikujących się do programu, którzy pospiesznie dokonują transakcji, by uniknąć spodziewanych wzrostów cen.

Klienci mają mieszane odczucia: niektórzy są przekonani, że ceny nie mogą już rosnąć, podczas gdy inni, mając w pamięci program „Bk 2 proc., spodziewają się dalszych podwyżek. Osoby liczące na dopłaty już rozpoczynają poszukiwania. Chcą być przygotowani na start programu.

Sprzedający mogą przyjmować różne strategie, w zależności od indywidualnej sytuacji. Na rynku wtórnym wielu sprzedających nie ma luksusu czekania na odpowiedni moment. Sprzedaż mogą opóźniać deweloperzy, licząc na wyższe zyski po wprowadzeniu programu dopłat.

Po znacznym wzroście cen w drugiej połowie 2023 roku sytuacja na rynku mieszkań w Chełmie wydaje się stabilizować. Region Lubelszczyzny boryka się jednak z ograniczoną podażą mieszkań, co w sytuacji wzrostu popytu, przy braku równoczesnego wzrostu podaży, może skutkować dalszym wzrostem cen.

Jest ryzyko, że uruchomienie nowego programu dopłat przyczyni się do zwiększenia cen nieruchomości. W takich warunkach decyzje klientów w dużym stopniu zależą od ich portfela, ale także od zdolności analitycznych, emocji, prognoz rynkowych.

Klienci często szukają u nas rady: czy kupić mieszkanie teraz, zanim program zostanie wprowadzony, czy też wstrzymać się z decyzją. Program jeszcze nie wszedł w życie, a już budzi spore emocje, rodzi wiele wątpliwości, wiele pytań, na które nie mamy jednoznacznej odpowiedzi. W mojej ocenie w Chełmie osiągnęliśmy już poziom cen, którego przekroczenie może nie być akceptowalne dla kupujących.

Jednak doświadczenie sugeruje, że ceny ofertowe mogą wzrosnąć, ponieważ sprzedający będą skłonni testować rynek. Pytanie, czy znajdą się nabywcy gotowi zaakceptować te wyższe ceny.

Jak wygląda rynek mieszkań w przejściowym czasie – między wygaszonym programem „Bezpieczny kredyt 2 proc.” a zapowiadanym programem „Na start”? Jakie strategie przyjmują sprzedający, jakie kupujący mieszkania?

Agnieszka Kraińska, agencja Freedom Nieruchomości Elbląg:

Pozostało 93% artykułu
2 / 3
artykułów
Czytaj dalej. Subskrybuj
Nieruchomości
Młodzi na 50 metrach. Dwa pokoje na start
Nieruchomości
Przed cenowym szaleństwem
Nieruchomości
Cesje dają jeszcze zarobić
Nieruchomości
Nakręca się spirala cen mieszkań
Nieruchomości
Tani kredyt nie zatopi najmu