Mniej mieszkań na tani kredyt

W dużych miastach oferta mieszkań, które kwalifikują się do dopłat, jest mniejsza niż trzy miesiące temu – wynika z analiz portali Morizon.pl i Gratka.pl.

Publikacja: 21.09.2023 10:30

Mniej mieszkań na tani kredyt

Foto: Adobe Stock

Grupa Morizon-Gratka analizuje, jaka część wystawionych na sprzedaż mieszkań kwalifikuje się do programu „Bezpieczny Kredyt 2 proc.”. To lokale w cenie do 800 tys. zł (maksymalna kwota kredytu - 600 tys. zł plus maksymalny wkład własny - 200 tys. zł).

- Z naszych analiz wynika, że o ile w mniejszych miastach sytuacja jest w miarę stabilna, o tyle w tych największych (Warszawa, Kraków, Gdańsk, Wrocław) udział takich mieszkań w podaży ofert, które spełniałyby ustawowy wymóg cenowy, jest wyraźnie mniejszy niż jeszcze trzy miesiące temu – podkreśla Marcin Drogomirecki, analityk serwisów Morizon.pl i Gratka.pl - A mówimy o maksymalnym progu cenowym, czyli 800 tys. zł. W przypadku tańszych lokali, spadek udziału w podaży jest jeszcze bardziej odczuwalny – zaznacza.

Mat.prasowe

Ekspert podaje, że w czerwcu na rynku warszawskim za cenę do 500 tys. zł oferowano co dziesiąte mieszkanie (9,6 proc.); we wrześniu już tylko co piętnaste (6,7 proc.). - W Krakowie udział mieszkań w cenie do pół miliona zł wynosił w czerwcu 16,6 proc., a dziś 10,5 proc. – wskazuje Marcin Drogomirecki. - We Wrocławiu udział ten spadł z 23,6 proc. do 16 proc., a w Poznaniu z 37,4 do 27,9 proc.

Za cenę do 500 tys. zł wciąż oferowana jest ponad połowa mieszkań w Łodzi (68,1 proc.) i w Bydgoszczy (66,6 proc.).

- Znalezienie mieszkania w cenie w cenie do 300 tys. zł w największych miastach wymaga sporo wysiłku i bardzo aktywnych poszukiwań – podkreśla Marcin Drogomirecki. - W Warszawie oferty takich lokali, jeśli się tylko pojawią, to znikają błyskawicznie (dziś stanowią 0,1 proc. podaży), w Krakowie ich udział w podaży wynosi 1,3 proc., w Gdańsku 0,3 proc., a we Wrocławiu 0,6 proc. O tanie mieszkanie, czyli w cenie do 300 tys. zł, jest najłatwiej w Bydgoszczy, gdzie takie lokale stanowią 18,5 proc. podaży. W Łodzi – 17 proc.

Marcin Drogomirecki nie ma wątpliwości, że wzmożony popyt na mieszkania wywołany głównie wprowadzeniem programu „Bezpieczny Kredyt 2 proc.” nie tylko wymiótł z rynku najatrakcyjniejsze oferty i zmniejszył podaż lokali najbardziej przystępnych cenowo, ale też zaostrzył apetyty sprzedających - zarówno oferentów prywatnych, jak i deweloperów.

Grupa Morizon-Gratka analizuje, jaka część wystawionych na sprzedaż mieszkań kwalifikuje się do programu „Bezpieczny Kredyt 2 proc.”. To lokale w cenie do 800 tys. zł (maksymalna kwota kredytu - 600 tys. zł plus maksymalny wkład własny - 200 tys. zł).

- Z naszych analiz wynika, że o ile w mniejszych miastach sytuacja jest w miarę stabilna, o tyle w tych największych (Warszawa, Kraków, Gdańsk, Wrocław) udział takich mieszkań w podaży ofert, które spełniałyby ustawowy wymóg cenowy, jest wyraźnie mniejszy niż jeszcze trzy miesiące temu – podkreśla Marcin Drogomirecki, analityk serwisów Morizon.pl i Gratka.pl - A mówimy o maksymalnym progu cenowym, czyli 800 tys. zł. W przypadku tańszych lokali, spadek udziału w podaży jest jeszcze bardziej odczuwalny – zaznacza.

2 / 3
artykułów
Czytaj dalej. Subskrybuj
Nieruchomości
Dużo taniej na przedmieściach
Nieruchomości
Jest gorąco w wielkiej płycie
Nieruchomości
Część najemców odpłynie do własnych mieszkań
Nieruchomości
Nawet 90 tys. zł więcej za 50-metrowe mieszkanie
Nieruchomości
Barometr: Mieszkania są coraz droższe