Reklama

Prawo budowlane: pozwolenie na budowę a ochrona własności sąsiedniej działki

Zasada ogólna trwałości decyzji administracyjnej nie obejmuje ochrony jej trwałości, gdy została ona wydana z rażącym naruszeniem prawa.

Aktualizacja: 09.04.2017 09:45 Publikacja: 08.04.2017 15:00

Prawo budowlane: pozwolenie na budowę a ochrona własności sąsiedniej działki

Foto: 123RF

W wyroku z 17 listopada 2016 r. (sygn. II OSK 2983/15), Naczelny Sąd Administracyjny oddalił skargę kasacyjną sieci handlowej, czym zakończył trwający spór dotyczący decyzji o stwierdzeniu nieważności pozwolenia na budowę, pomimo że obiekt (supermarket), którego przedmiotem było pozwolenie na budowę, został wybudowany i funkcjonuje od ponad 12 lat.

Powstał sklep

Cała historia zaczęła się w 2001 r., gdy starosta zatwierdził projekt budowlany i udzielił popularnej sieci handlowej pozwolenia na budowę pawilonu handlowego. Supermarket został wybudowany i przez wiele lat sieć handlowa spokojnie prowadziła w nim działalność gospodarczą.

Dopiero w 2012 r., na wniosek właściciela działki sąsiadującej z nieruchomością sieci handlowej, wojewoda stwierdził nieważność decyzji starosty, wskazując, iż decyzja ta została wydana z rażącym naruszeniem prawa. Organ wskazał, że zgodnie z art. 35 ust. 1 Prawa budowlanego, w brzmieniu obowiązującym na dzień wydania badanej decyzji, przed wydaniem decyzji o pozwoleniu na budowę lub odrębnej decyzji o zatwierdzeniu projektu budowlanego właściwy organ powinien sprawdzić zgodność projektu zagospodarowania działki, lub terenu z: miejscowymi planami zagospodarowania przestrzennego i wymaganiami ochrony środowiska, wymaganiami decyzji o warunkach zabudowy i zagospodarowania terenu i przepisami, w tym techniczno-budowlanymi. Ponadto organ sprawdza kompletność projektu budowlanego i posiadanie wymaganych opinii, uzgodnień, pozwoleń i sprawdzeń, oraz wykonanie projektu przez osobę posiadającą wymagane uprawnienia budowlane.

Naruszenie prawa

Według ustaleń wojewody doszło do rażącego naruszenia art. 35 ust. 1 pkt 1 lit. c oraz art. 35 ust. 1 pkt 1 lit. b ustawy z 7 lipca 1994 r. Prawo budowlane (DzU z 2000 r. nr 106, poz. 1126 ze zm.) w związku z § 12 ust. 2 i 4 rozporządzenia ministra gospodarki przestrzennej i budownictwa z 14 grudnia 1994 r. w sprawie warunków technicznych, jakim powinny odpowiadać budynki i ich usytuowanie (DzU z 1999 r. nr 15, poz. 140 ze zm.), ponieważ w przedmiotowym przypadku nie zachowano odległości zabudowy od granicy z sąsiednimi działkami, a także kubatura budynku była większa o ponad 7 proc. od zapisów zawartych w decyzji o warunkach zabudowy.

Powyższa decyzja wojewody została następnie utrzymana w mocy przez głównego inspektora nadzoru budowlanego, a Wojewódzki Sąd Administracyjny w Warszawie oddalił późniejszą skargę administracyjną, podzielając stanowisko organów administracyjnych i uznając skargę za oczywiście bezzasadną.

Reklama
Reklama

Odległość od granicy

Również NSA nie podzielił argumentów sieci handlowej i oddalił skargę kasacyjną. Pomimo podniesionych zarzutów NSA wskazał, że zasada ogólna trwałości decyzji wyrażona w art. 16 § 1 k.p.a nie obejmuje ochrony trwałości decyzji ostatecznej wydanej z rażącym naruszeniem prawa. Zdaniem sądu nie można było podzielić stanowiska, że nie wykazano naruszenia praw właściciela sąsiedniej działki, skoro wynika to z naruszenia przepisów prawa co do odległości od granicy działki sąsiadującej i w konsekwencji naruszenia przepisów, których naruszenie ma następstwo dla zagrożenia bezpieczeństwa pożarowego. NSA w uzasadnieniu wyroku odniósł się również do orzeczenia Trybunału Konstytucyjnego z 12 maja 2015 r., (sygn. P 46/13), w którym Trybunał orzekł, że „art. 156 § 2 k.p.a. w zakresie, w jakim nie wyłącza dopuszczalności stwierdzenia nieważności decyzji wydanej z rażącym naruszeniem prawa, gdy od wydania decyzji nastąpił znaczny upływ czasu, a decyzja była podstawą nabycia prawa lub ekspektatywy, jest niezgodny z art. 2 Konstytucji Rzeczypospolitej Polskiej". NSA wskazał, że wyrok Trybunału Konstytucyjnego, na który powołano się w skardze kasacyjnej, ma charakter zakresowy, oraz że w sprawie wyważono zasadę praworządności i ochronę praw nabytych i NSA ostatecznie uznał, że nabycie prawa nie może godzić w ochronę prawa własności oraz w ochronę bezpieczeństwa.

Powyższy wyrok NSA, pomimo że jest zgodny z literą prawa rodzić może daleko idące konsekwencje prawne (rozbiórka budynku). Powinien on być również sygnałem dla inwestorów, iż pomimo posiadania prawomocnej decyzji o pozwoleniu na budowę, po wielu latach, może się okazać, że decyzja zostanie zaskarżona i stwierdzona jej nieważność. ?

Zawody prawnicze
Notariusze zwalniają pracowników i zamykają kancelarie
Spadki i darowizny
Czy darowizna sprzed lat liczy się do spadku? Jak wpływa na zachowek?
Internet i prawo autorskie
Masłowska zarzuca Englert wykorzystanie „kanapek z hajsem”. Prawnicy nie mają wątpliwości
Prawo karne
Małgorzata Manowska reaguje na decyzję prokuratury ws. Gizeli Jagielskiej
Nieruchomości
Co ze słupami na prywatnych działkach po wyroku TK? Prawnik wyjaśnia
Materiał Promocyjny
Lojalność, która naprawdę się opłaca. Skorzystaj z Circle K extra
Reklama
Reklama
REKLAMA: automatycznie wyświetlimy artykuł za 15 sekund.
Reklama
Reklama