Bloki z drewna bez udziału Lasów Państwowych? A jednak. Po burzliwej dyskusji w trakcie prac sejmowych nad projektem w tej sprawie zapadła taka decyzja. Chodzi o powołanie spółki Polskie Domy Drewniane. Spółka będzie budować tanie budynki wielorodzinne oraz domy jednorodzinne w ramach m.in. rządowego programu Mieszkanie+.
Pomysł na pierwszy rzut oka wydaje się niezły. Bo choć w Polsce domy z drewna kojarzą się głównie z domkami letniskowymi, to na świecie jesteśmy potentatem w produkcji drewna, zaś polskie spółki z powodzeniem sprzedają wysokiej jakości drewniane budynki za granicą.
Okazało się jednak, że projekt nie wszystkim się podoba. Zaprotestowali leśnicy. Obawiali się, że powołanie tej spółki może doprowadzić do ruiny finansowej Lasy Państwowe.
Efekt całego zamieszania jest taki, że spółka, owszem, powstanie, ale tylko przy udziale Narodowego Funduszu Ochrony Środowiska i Gospodarki Wodnej oraz Banku Ochrony Środowiska. Jej kapitał zakładowy wyniesie co najmniej 50 mln zł.
Z noweli prawa ochrony środowiska dotyczącej powołania tej spółki wynika, że w latach 2018–2027 maksymalny limit wydatków NFOŚiGW w związku z projektowaną ustawą wyniesie w 2018 r. 60 mln zł, w 2019 r. – 500 mln zł, w 2020 r. – 400 mln zł, w 2021 r. – 400 mln zł, w 2022 r. – 300 mln zł, w 2023 r. – 100 mln zł. Od 2024 r. fundusz nie będzie już ponosił kosztów. Spółka ma sama się finansować.