Trudno znaleźć ciekawą ofertę

Wbrew pozorom używanych mieszkań w ofercie sprzedaży nie ma tak wiele, jak się wydaje. W portalach nieruchomościowych figurują setki nieaktualnych ogłoszeń. W tym gąszczu trudno wyszperać atrakcyjną ofertę

Publikacja: 21.12.2009 03:22

Trudno znaleźć ciekawą ofertę

Foto: Rzeczpospolita, Paweł Gałka

– Rynek wtórny jest o wiele bogatszy niż rynek nowych mieszkań – ocenia Marcin Jańczuk z Metrohouse. – W różnego rodzaju analizach nie dostrzega się jednak siły jego oddziaływania. A przecież oferty deweloperów nie wszędzie są dostępne. Tam, gdzie ich brakuje, używane mieszkania z powodzeniem wypełniają lukę – podkreśla Jańczuk.

Dodaje, że nie ma jednak dokładnych szacunków dotyczących podaży na rynku używanych mieszkań. – Oceniamy, że w samej Warszawie w sprzedaży jest dziś od 100 nawet do 130 tys. mieszkań. Podaż jest wprawdzie nieco mniejsza niż w pierwszej połowie roku, ale nadal jest w czym wybierać – twierdzi Marcin Jańczuk.

Piotr Wieszczyk, pośrednik z Maxon Nieruchomości, dodaje, że trudno jednak mówić o zatrzęsieniu mieszkań w ofercie rynku wtórnego. – Ludzie zawsze sprzedawali mieszkania, sprzedają i będą sprzedawać. Często zdarza się, że kiedy szukamy mieszkania dla konkretnego klienta, to bardzo trudno jest nam znaleźć lokal odpowiadający jego potrzebom – mówi Piotr Wieszczyk.

Według Marka Kiełpikowskiego, szefa agencji nieruchomości Arenda w Bydgoszczy, teza, że na rynku wtórnym jest zatrzęsienie mieszkań do sprzedania, jest nieprawdziwa. – Są, owszem, wielkie ilości, ale ofert. W jednym z wiodących portali figuruje ich 3,5 mln, podczas gdy cały zasób mieszkaniowy Polski, według danych GUS, to ok. 13 milionów mieszkań. Czyżby do sprzedania oferowane było co czwarte z nich? Na pewno nie – podkreśla Marek Kiełpikowski. Problem w tym, że na portalach można znaleźć oferty mieszkań już dawno sprzedanych.

– Jednym z powodów takiej sytuacji jest mała popularność umów pośrednictwa z klauzulą wyłączności. Jedno mieszkanie faktycznie przeznaczone na sprzedaż zgłaszane jest do wielu biur, które pomnażają oferty w wielu mediach. W dodatku sprzedający, którzy już znaleźli kupca, często nie czują się w obowiązku zwolnić wynajętych pośredników, i tak listy ofert ciągle się wydłużają – tłumaczy szef Arendy. Żeby znaleźć ciekawą ofertę trzeba więc przedzierać się przez dżunglę nieaktualnych ogłoszeń.

[srodtytul]Nie ma konkurencji[/srodtytul]

Według części pośredników rynek wtórny wcale jednak nie konkuruje z pierwotnym w walce o klienta. – Jeśli klient upatrzył sobie konkretne miejsce, np. okolice parku Skaryszewskiego, to musi szukać mieszkania na rynku wtórnym, bo w tych rejonach nic nowego już nie może powstać – tłumaczy Piotr Wieszczyk.

Z kolei według Marka Kiełpikowskiego teza o konkurowaniu rynków „jest tak samo słuszna jak teza, że na rynku spożywczym szynka konkuruje z serem”. – Moim zdaniem oba rynki są komplementarne. Wzajemnie się uzupełniają i pełnią inną rolę: rynek wtórny stanowi podstawowy zasób mieszkaniowy, rynek pierwotny zaś powiększa te zasoby: wczorajsza oferta pierwotna jutro staje się wtórna – mówi szef Arendy. Przyznaje jednak, że rynek wtórny może zaoferować coś, czego nie jest w stanie dać pierwotny, na którym w okresie wzmożonego popytu sprzedawany jest towar, który ma dopiero powstać. Istnieje więc ryzyko nieukończenia inwestycji, jej opóźnienia, wzrostu kosztów. – A takie ryzyko nie istnieje na rynku wtórnym – przypomina Marek Kiełpikowski.

Marcin Jańczuk uważa, że używane mieszkania mogą jednak konkurować z deweloperskimi choćby różnorodnością. Decydując się na lokal z drugiej ręki, w wielu przypadkach

ponosząc niewielkie nakłady, można w nim od razu zamieszkać, w przeciwieństwie do mieszkań deweloperskich. – Dziś nie mamy jednak podziału na klientów rynku pierwotnego i wtórnego. Przeciętny nabywca może być klientem i pośrednika, i dewelopera – ocenia przedstawiciel Metrohouse.

[srodtytul]Droższe od nowych[/srodtytul]

Rynek wtórny dłużej niż pierwotny opierał się jednak spadkom cen. Piotr Wieszczyk zapewnia jednak, że także używane mieszkania tanieją. – Może na początku spadki były widoczne tylko w cenach transakcyjnych, ale potem zmalały także te ofertowe – mówi pośrednik z Maxon Nieruchomości. Jednocześnie zastrzega, że mieszkań używanych nie można wrzucać do jednego worka.

– Inaczej wygląda sytuacja np. przy ul. Akademickiej czy Drawskiej w Warszawie, gdzie ceny praktycznie stoją w miejscu i nie ma mowy o obniżkach, a inaczej – mieszkań na Bródnie – mówi Wieszczyk.

Według Marcina Jańczuka nie ma jednak sensu porównywać stawek mieszkań używanych i nowych. – Jeśli weźmiemy pod uwagę nakłady, jakie musiał ponieść właściciel kupujący mieszkanie w stanie deweloperskim, to nie można się dziwić, że wykończone lokale wybudowane w ostatnich latach są droższe od nowych. Chociaż oczywiście zdarzają się sytuacje, kiedy ceny są porównywalne.

Generalnie – ceny mieszkań jedno- i dwupokojowych uległy stabilizacji, podczas gdy mieszkania powyżej 80 mkw. nadal sprzedają się nie najlepiej, przez co możliwości negocjacji są znacznie wyższe niż w przypadku najbardziej popularnych lokali – dodaje Jańczuk.

– Rynek wtórny jest o wiele bogatszy niż rynek nowych mieszkań – ocenia Marcin Jańczuk z Metrohouse. – W różnego rodzaju analizach nie dostrzega się jednak siły jego oddziaływania. A przecież oferty deweloperów nie wszędzie są dostępne. Tam, gdzie ich brakuje, używane mieszkania z powodzeniem wypełniają lukę – podkreśla Jańczuk.

Dodaje, że nie ma jednak dokładnych szacunków dotyczących podaży na rynku używanych mieszkań. – Oceniamy, że w samej Warszawie w sprzedaży jest dziś od 100 nawet do 130 tys. mieszkań. Podaż jest wprawdzie nieco mniejsza niż w pierwszej połowie roku, ale nadal jest w czym wybierać – twierdzi Marcin Jańczuk.

Pozostało 87% artykułu
Nieruchomości
Warszawa. Skanska sprzedała biurowiec P180 za 100 mln euro
https://track.adform.net/adfserve/?bn=77855207;1x1inv=1;srctype=3;gdpr=${gdpr};gdpr_consent=${gdpr_consent_50};ord=[timestamp]
Nieruchomości
Rynek luksusowych nieruchomości ciągle rośnie. Rezydencja za 50 mln zł
Nieruchomości
Korona Legionowa na półmetku
Nieruchomości
Invesco Real Estate kupuje nowy hotel na Wyspie Spichrzów
Materiał Promocyjny
Bank Pekao wchodzi w świat gamingu ze swoją planszą w Fortnite
Nieruchomości
Trei wybuduje mieszkania w Milanówku. Osiedle na poprzemysłowym terenie