Lustro czynszowe wprowadzono dwa lata temu. Jest to zestawienie danych dotyczących czynszów za najem lokali w budynkach prywatnych (patrz ramka). Tworzą je gminy na podstawie danych uzyskiwanych od zarządców prywatnych budynków. Problem w tym, że ci się do tego nie kwapią.
[srodtytul]Niechęć zarządców[/srodtytul]
– Zarządcy nie chcą przekazywać nam danych – mówi Aleksandra Konieczny, dyrektor Wydziału Gospodarki Komunalnej i Mieszkaniowej w Urzędzie Miasta w Poznaniu. – W ubiegłym roku – dodaje – nadesłało je zaledwie 15 i dotyczyły one zaledwie 75 budynków. To niewiele jak na tak duże miasto. W tym roku – jej zdaniem – będzie podobnie. Do tej pory niewielu zarządców odpowiedziało na wezwanie gmin.
Niektóre miasta, jak Gdańsk, chciały pójść na rękę zarządcom.
– Przygotowaliśmy specjalny darmowy program komputerowy, dzięki któremu można rejestrować dane o czynszach, a następnie drogą elektroniczną przesłać je do urzędu miasta. Ale i to nie pomogło – twierdzi Dimitris Skuras, dyrektor Wydziału Gospodarki Komunalnej z Urzędu Miasta w Gdańsku. – Niewiele osób jest zainteresowanych tym programem.