Z danych warszawskiego systemu wielokrotnego oferowania nieruchomości (MLS) wynika, że w Warszawie ciągle rośnie liczba transakcji, w których cena 1 mkw. mieszkania spada poniżej 7 tys. złotych – niemal połowa klientów w takiej cenie kupiła w lipcu mkw. lokum. Zdecydowanie spada także liczba sprzedawanych mieszkań w cenie ponad 10 tys. zł za 1 mkw. (ok. 6,3 proc. wszystkich transakcji).
– Dużą popularnością cieszyły się mieszkania w płycie, które stanowiły ok. 80 proc. sprzedanych ofert. W końcówce lipca pojawiło się więcej zapytań, mamy więc nadzieję, że sierpień będzie miesiącem przełomu. W ubiegłym roku sierpień należał do jednego z lepszych miesięcy, ale było to przed załamaniem się koniunktury – opowiada Jerzy Sobański z Warszawskiego Stowarzyszenia Pośredników Nieruchomości.
W ubiegłym miesiącu spadło zainteresowanie wynajmem większych, i co za tym idzie – drogich mieszkań. Najdroższe lokum o pow. ok. 140 mkw. w bardzo wysokim standardzie wynajęto za 13,5 tys. złotych miesięcznie. Ponadto wynajętych zostało kilka mniejszych M o pow. 70 – 100 mkw. za 3 – 5 tys. złotych. Najwięcej klientów decydowało się na mieszkania o pow. 50 – 60 mkw. za 1,8 – 2,2 tys. złotych. Trend ten może wskazywać na zbliżający się sezon studencki. – Najpóźniej od połowy sierpnia studenci zaczną wynajmować lokale dwu-, trzypokojowe, jeśli będą kosztować 1,5 – 2,2 tys. zł za każdy miesiąc – zapewnia Jerzy Sobański.
