Odpowiednio dobrane kolektory słoneczne, wykorzystując energię cieplną promieniowania słonecznego, mogą skutecznie wspomóc domowy system grzewczy, a latem w 100 proc. ogrzać wodę użytkową.
Przez rok z jednego metra kolektora słonecznego możemy uzyskać energię porównywalną z energią ze 100 litrów oleju napędowego. Dzięki zastosowaniu kolektorów słonecznych mniej zapłacimy za ciepłą wodę, a także ograniczymy koszty ogrzewania w sezonie zimowym. Sam kolektor to nie wszystko, ciepło przez niego wytworzone trzeba jeszcze gdzieś zmagazynować. Stanowi on jednak najważniejszy element instalacji solarnej i z tego powodu warto przyjrzeć się bliżej, jaki rodzaj urządzenia będzie dla nas najlepszy. Na rynku dostępne są dwa rodzaje kolektorów: płaskie oraz próżniowe (próżniowe rurowe).
[srodtytul] Kolektory płaskie[/srodtytul]
W zależności od sposobu montażu możemy wyróżnić kolektory płaskie do zainstalowania zewnętrznego, np. na dachu, oraz do zabudowy zintegrowanej z połacią dachu. Niektóre modele przeznaczone są do instalacji pionowej, inne do instalacji w poziomie. Możemy je zamontować zewnętrznie na dachu lub na południowej ścianie budynku, przy ścianie na ziemi albo jako wolno stojący obiekt. Jednak wadą takiego ustawienia, w przypadku kolektorów wolno stojących, są straty ciepła powstające podczas przepływu czynnika grzewczego z kolektora do instalacji w budynku.
Można również wybrać kolektor płaski nadający się do montażu w strukturze dachu. Kolektor zaopatrzony jest w odpowiednie przyłączenia hydrauliczne umieszczone w górnej części płyty tak, by mogły być schowane pod systemem mocującym do dachu po wykonaniu instalacji. W obu wersjach kolektorów znajdziemy absorber promieniowania słonecznego połączony z rurkami miedzianymi, którymi płynie tzw. czynnik roboczy – niezamarzający roztwór glikolu. Zastosowanie glikolu umożliwia całoroczne użytkowanie kolektora. W niektórych modeli ma on drewnianą obudowę z aluminiowym profilem.