Ślady kryzysu w centrach handlowych

Budowanie centrów handlowych w mniejszych miastach banki uznają za bardziej ryzykowne niż w dużych ośrodkach. Odmawiają więc inwestorom finansowania, gdyż obawiają się, że z powodu mniejszej siły nabywczej mieszkańców i spadku popytu ze strony sieci handlowych przedsięwzięcia nie powiodą się

Publikacja: 24.11.2009 21:46

Centrum handlowe Bonarka w Krakowie

Centrum handlowe Bonarka w Krakowie

Foto: materiały prasowe

– Trudności w uzyskaniu kredytów, jakie pojawiły się w tym roku, doprowadziły do wstrzymania budowy kilku znaczących centrów handlowych oraz opóźnienia w procesach deweloperskich wielu planowanych inwestycji. W efekcie w latach 2010 – 2012 spadnie podaż powierzchni handlowej, co z kolei zmniejszy jej dostępność dla najemców. Będzie to odczuwalne szczególnie w średnich i małych miastach, ponieważ to one przez ostatnie lata były w centrum zainteresowania czołowych deweloperów i inwestorów zarówno międzynarodowych, jak i polskich – mówi Katarzyna Michnikowska, starszy analityk w Dziale Doradztwa firmy Cushman & Wakefield. – Inwestycje w tych lokalizacjach ocenione zostały przez instytucje finansowe jako bardziej ryzykowne z powodu mniejszej siły nabywczej mieszkańców, spadku popytu ze strony sieci handlowych, niższych możliwych do uzyskania stawek czynszowych i większej wrażliwości na potencjalną konkurencję.

[srodtytul]Wiele oddanych[/srodtytul]

Mimo kryzysu finansowego, podaż powierzchni handlowej w 2009 r. będzie podobna jak w rekordowych pod tym względem latach 2007 i 2008. Jak wylicza w swoim najnowszym raporcie Cushman & Wakefield, włączając galerie handlowe, które zostaną ukończone na przełomie listopada i grudnia, bieżący rok zamknie się liczbą 750 tys. mkw. powierzchni najmu.

– Tak dobry wynik zawdzięczamy temu, że decyzje o budowie obecnie otwieranych galerii handlowych podejmowane były 2 – 3 lata temu, w najlepszym okresie koniunktury gospodarczej – wyjaśnia Katarzyna Michnikowska.

Do największych obiektów oddanych do użytku należą: Galeria Malta w Poznaniu, Renoma we Wrocławiu, Galeria Jurajska w Częstochowie, Focus w Piotrkowie Trybunalskim, Cuprum Arena w Lubinie i Bonarka w Krakowie.

[srodtytul]Kłopoty z handlem[/srodtytul]

Niektórzy najemcy centrów handlowych mieli jednak w tym roku kłopoty, prowadzące nawet do bankructw.

– Sieci handlowe odnotowały spadki obrotów, co w połączeniu z innymi czynnikami miało znaczący wpływ na ich kondycję finansową i dalsze plany ekspansji – mówi Katarzyna Michnikowska. – W kilku skrajnych przypadkach trudności finansowe spowodowały bankructwa oraz decyzje o sprzedaży lub wycofaniu się z rynku.

Z drugiej jednak strony firmy handlowe wdrażały programy naprawcze, renegocjowały z bankami warunki finansowania, poszukiwały inwestorów strategicznych, modyfikowały strategie rozwoju i koncepty handlowe.

– Wiele takich działań przyniosło pozytywne rezultaty. Niektóre sieci handlowe wykorzystały czas kryzysu na przyspieszenie ekspansji i poprawienie pozycji na rynku. W spektakularny sposób weszła na rynek sieć TK MAXX, która docelowo planuje otwarcie w Polsce 100 sklepów – twierdzi Katarzyna Michnikowska.

[srodtytul]40 procent drożej[/srodtytul]

Ponieważ popyt na powierzchnie handlowe spadł w związku ze światowym kryzysem finansowym, analitycy C&W przewidują nieznaczny spadek czynszów. Zwracają jednoczenie uwagę na wzrost oczekiwań potencjalnych najemców odnośnie zachęt w warunkach najmu.

Wato przypomnieć, że najboleśniej wzrost czynszów najemcy odczuli w I kwartale 2009 r., gdy duże zmiany kursów walut spowodowały podwyżki całkowitych kosztów najmu nawet o 30 – 40 proc.

– Wynika to z praktyki rynkowej zawierania umów w euro i rozliczania się na podstawie faktury VAT w PLN po kursie z dnia wystawienia. Chociaż w II połowie roku złotówka ustabilizowała się, okres wahań kursowych miał niezwykle negatywny wpływ na kondycję sieci handlowych w Polsce – wyjaśnia Katarzyna Michnikowska.

Zdaniem analityków C&W wzrost całkowitych kosztów najmu pociągnął za sobą renegocjacje stawek czynszowych, wzrost znaczenia zachęt w całkowitych pakietach najmu, a co za tym idzie, pogłębienie się różnicy między czynszem transakcyjnym i efektywnym.

Nieruchomości
Robyg wybuduje osiedle przy zabytkowym browarze Haasego. Prawie 1,5 tys. mieszkań
https://track.adform.net/adfserve/?bn=77855207;1x1inv=1;srctype=3;gdpr=${gdpr};gdpr_consent=${gdpr_consent_50};ord=[timestamp]
Nieruchomości
Rynek nieruchomości rok po powołaniu rządu. Ile dowiozły ministerstwa?
Nieruchomości
Mieszkaniówka na karuzeli
Nieruchomości
Polska centralna. Magnes na firmy
Materiał Promocyjny
Bank Pekao wchodzi w świat gamingu ze swoją planszą w Fortnite
Nieruchomości
Przez wynajem na doby wspólnota zapłaci więcej