>> [b]W Łodzi[/b] ceny mieszkań są w ostatnich miesiącach ustabilizowane – mówi Monika Sobolewska z agencji Expert. Za tańsze uważa się lokale 1- i 2-pokojowe, w blokach z płyty, po 3,3 tys. zł za mkw. Takie okazje zdarzają się w osiedlach Teofilów czy Górna. Znacznie droższe są mieszkania nowsze, kilkuletnie. Ich ceny wynoszą powyżej 5 tys. zł za mkw. A poszukiwane lokalizacje to Śródmieście i Doły.
>>[b] W Radomiu [/b]na rynku wtórnym mieszkań nadal stan nerwowego oczekiwania na rozwój sytuacji – informuje Ludwik Miklewski z agencji Bracia Miklewscy. Sprzedający liczą na wzrost cen, kupujący oczekują korekt w dół. Podaż znacznie przewyższa popyt. Do transakcji dochodzi głównie w przypadku małych mieszkań, poniżej 40 mkw. W wyniku negocjacji można uzyskać obniżki w wysokości 5 – 7 proc.
>> [b]W Warszawie[/b] nic nie zapowiada w najbliższym czasie znacznego wzrostu cen mieszkań – uważa Piotr Wieszczyk z Maxon Nieruchomości. Dziś nawet drobna podwyżka może spowodować, że nie będzie zainteresowania lokalem. Jeśli cena wywoławcza jest realna, czyli zbliżona do przeciętnych notowań podobnych mieszkań, to negocjacje mają symboliczny wynik. Sporo jest jednak na rynku ofert z zawyżonymi cenami. Ich właściciele muszą więc się liczyć z koniecznością zmniejszenia oczekiwań, jeśli chcą doprowadzić do zawarcia transakcji.
[i]
Za tydzień: ceny mieszkań używanych z północnej Polski (Bydgoszcz, Szczecin, Trójmiasto)[/i]