Z danych agencji Emmerson wynika, że w pierwszym kwartale 2010 r. ceny lokali na rynku wtórnym wzrosły w stosunku do ostatniego kwartału ub.r. średnio o ok. 1,2 proc. w całej Warszawie. Z kolei portal Szybko.pl odnotował w ciągu ostatniego miesiąca skok stawek ofertowych mieszkań używanych o 0,7 proc.
– Różnice cen mierzone w skali miesiąca w dalszym ciągu są znikome – twierdzi Marcin Drogomirecki z portalu [link=http://www.oferty.net/]Oferty.net[/link].
Skąd to się bierze? Właściciele mieszkań wystawiają swoje lokale na sprzedaż i dopiero po kilku miesiącach, gdy nie znajdują nabywców, decydują się na obniżkę ceny ofertowej, ale zazwyczaj niewielką, sięgającą 1 – 2 proc.
– Dopiero jeśli ta obniżka nie powoduje wzrostu zainteresowania ofertą, właściciel decyduje się na kolejne korekty, które w ciągu pięciu – sześciu miesięcy bezowocnego oczekiwania na kupca sięgają ok. 10 proc. – mówi Marcin Drogomirecki.
Dalsze kroki dotyczące ceny nieruchomości są już uzależnione od sytuacji, w jakiej znajduje się sprzedający: jeżeli rzeczywiście potrzebuje gotówki, jest gotów do dalszych obniżek. Natomiast jeśli sprzedaż mieszkania nie jest pilna, oferta z nieco tylko obniżoną ceną spokojnie czeka na swojego amatora albo trafia na rynek najmu.