Biura i magazyny: Deweloperzy czekają na spadek podaży

Centra handlowe wyszły obronną ręką z kryzysu – niewynajęta powierzchnia w największych miastach średnio wynosi zaledwie 2 proc. Właściciele biur i magazynów nie są w tak dobrej sytuacji

Publikacja: 23.08.2010 01:10

Biura i magazyny: Deweloperzy czekają na spadek podaży

Foto: Fotorzepa, Szymon Łaszewski Szymon Łaszewski

– W najlepszych galeriach handlowych nie ma wolnych lokali, a w tych gorszych stopy pustostanów mogą sięgać 5 – 8 proc. – wylicza Ewa Derlatka-Chilewicz z DTZ. Prognozuje wzrost popytu na powierzchnię handlową i jednocześnie spadek pustostanów. Natomiast sektor magazynowy i biurowy ma znacznie gorsze wyniki.

[srodtytul]Silny rynek biur[/srodtytul]

Najniższy średni poziom pustostanów biur odnotowany we Wrocławiu przez analityków Knight Frank wynosi 5,9 proc. Najwyższy jest w Łodzi – 30 proc. Natomiast w Warszawie puste biura stanowią ok. 9 proc. (ok. 271 tys. mkw. do wzięcia). Dla porównania, rok temu było to ok. 5,8 proc. Podobnie na rynku najmu magazynów, gdzie ok. 17 proc. powierzchni świeci pustkami.

W ciągu roku, z wyjątkiem Wrocławia, wszędzie przybyło pustostanów w biurowcach. Największy wzrost nastąpił w Łodzi. Przyczyniła się do tego budowa pierwszej fazy University Business Park (19 tys. mkw.) przez GTC. Odsetek pustych biur wzrósł też w Katowicach, m.in. dzięki projektowi Ghelamco – Katowice Business Point (17 tys. mkw.), oraz kompleksowi GTC – Centrum Biurowe Francuska (21,5 tys. mkw.)

– Jednak w miastach regionalnych podpisanie nowej umowy na kilka tysięcy mkw. potrafi znacząco wpłynąć na stopę pustostanów, podobnie jak pojawienie się na rynku nowego biurowca niezabezpieczonego umowami przednajmu – zauważa Mateusz Polkowski z Jones Lang LaSalle.

Deweloperzy ciągle trzymają nowe projekty w zawieszeniu, zwłaszcza w miastach regionalnych. – Umowy najmu na koniec pierwszej połowy 2010 r. zawarto na 80 tys. mkw. powierzchni, co oznacza, że rynek jest nadal dość silny, ale nie wchłonie planowanej podaży – podkreśla Mark Freeman z King Sturge.

Zdaniem przedstawicieli DTZ, choć sporo najemców rozgląda się za nowymi biurami, daleko nam do rekordowego poziomu z lat 2007 – 2008. W związku z tym deweloperom dużo trudniej uzyskać finansowanie bez wcześniejszego podpisania umów pre-lease (przednajmu). Natomiast na szybki spadek pustostanów nie ma co liczyć. Wręcz przeciwnie, liczba niewynajętych mkw. w przyszłym roku może wzrosnąć w Krakowie, Łodzi i Poznaniu, a za dwa lata ten sam los spotka Wrocław. Tylko w stolicy wskaźnik wolnej powierzchni zacznie się jeszcze w tym i przyszłym roku powoli obniżać.

[srodtytul]Magazyny – słabo[/srodtytul]

Najwyższe wskaźniki wolnych magazynów odnotowano 30 – 50 km od centrum stolicy (głównie w Błoniu) oraz w Krakowie, gdzie ok. 25 proc. magazynów nie ma najemców.

Magazynowych pustostanów nie brakuje też m.in. w Szczecinie, Rawie Mazowieckiej i Piotrkowie Trybunalskim. – Warto jednak zauważyć, że są też miejsca, gdzie tej powierzchni zaczyna brakować. Tak jest m.in. w Łodzi, Trójmieście i w samej Warszawie. Tam więc deweloperzy najszybciej ruszą z nowymi projektami – dodaje Tomasz Olszewski z Jones Lang LaSalle.

Według analityków, trójmiejski rynek magazynowy może wzrosnąć aż o połowę, natomiast w regionie Poznania może powstać dodatkowo 1/3 istniejącej powierzchni. Obecnie jednak nikt nie buduje żadnych obiektów spekulacyjnie, tylko na potrzeby konkretnego najemcy.

– Pamiętajmy, że dziś rynek oferuje ponad 1 mln mkw. wolnej powierzchni, co oznacza, że przy obecnym poziomie podpisywania umów wynajęcie pustostanów zajmie ok. siedmiu lat. Rynek magazynowy jest bardzo zmienny i jeśli powróci takie zapotrzebowanie, jakie było w 2007 i 2008 roku, zakładając brak nowej podaży, magazyny zostaną wynajęte w ciągu zaledwie ośmiu miesięcy – szacuje Mark Freeman.

– W najlepszych galeriach handlowych nie ma wolnych lokali, a w tych gorszych stopy pustostanów mogą sięgać 5 – 8 proc. – wylicza Ewa Derlatka-Chilewicz z DTZ. Prognozuje wzrost popytu na powierzchnię handlową i jednocześnie spadek pustostanów. Natomiast sektor magazynowy i biurowy ma znacznie gorsze wyniki.

[srodtytul]Silny rynek biur[/srodtytul]

Pozostało 91% artykułu
Nieruchomości
Robyg wybuduje osiedle przy zabytkowym browarze Haasego. Prawie 1,5 tys. mieszkań
https://track.adform.net/adfserve/?bn=77855207;1x1inv=1;srctype=3;gdpr=${gdpr};gdpr_consent=${gdpr_consent_50};ord=[timestamp]
Nieruchomości
Rynek nieruchomości rok po powołaniu rządu. Ile dowiozły ministerstwa?
Nieruchomości
Mieszkaniówka na karuzeli
Nieruchomości
Polska centralna. Magnes na firmy
Materiał Promocyjny
Bank Pekao wchodzi w świat gamingu ze swoją planszą w Fortnite
Nieruchomości
Przez wynajem na doby wspólnota zapłaci więcej