» Mimo że ceny ofertowe mieszkań w większości polskich miast w tym roku nieznacznie wzrosły, to dziś łatwiej je sprzedać. Skraca się czas, w którym znajduje się nabywca – wynika z raportu działu badań i analiz firmy Emmerson. W Warszawie w 2008 r. w ciągu trzech miesięcy sprzedawało się prawie 26 proc. mieszkań, w 2009 r. – ponad 33 proc., a od stycznia do września br. – ponad 38 proc. (patrz tabela).

» W 2008 r. na sprzedaż mieszkania w Warszawie potrzeba było średnio aż 159 dni. Coraz więcej transakcji było zawieranych po co najmniej pół roku od wystawienia nieruchomości na sprzedaż. W 2009 r. mieszkania w stolicy czekały na nabywców przeciętnie 131 dni, a w pierwszych dziewięciu miesiącach br. – 115 – liczą analitycy Emmersona.

» Według Krzysztofa Nowaka, analityka tej firmy, taka sytuacja może być prognostykiem wzrostu liczby transakcji w przyszłości, tym bardziej że najwięcej mieszkań sprzedaje się dziś w ciągu 90 dni. – Na rynku powoli zaczyna się ruch. Nie jest jeszcze tak duży, aby mówić o rozkwicie, jednak pozwala na optymizm – uważa Krzysztof Nowak.