Duszący smog, który stał się chlebem powszednim mieszkańców wielu miast, i coraz bardziej alarmistyczne ostrzeżenia przed ociepleniem klimatu powodują, że coraz więcej Polaków chce żyć ekologicznie. I nie chodzi już tylko o zdrową żywność czy rezygnację z auta na rzecz roweru, ale o poważne proekologiczne inwestycje mieszkaniowe.
Polacy coraz więcej wydają na przydomowe solary, biooczyszczalnie czy wymianę przestarzałych pieców na ekologiczne. Przy tej okazji chętnie korzystają też z różnego rodzaju dofinansowań.
Niestety, z promocją i wsparciem domowych ekologicznych rewolucji przez długi czas nie szły w parze zachęty podatkowe. Wręcz przeciwnie: pozyskanie niektórych rodzajów wsparcia mogło skończyć się kłopotami ze skarbówką.
Ustawodawca wreszcie dostrzegł problem i od 2019 r. do ustawy o PIT wpisał dodatkowe zwolnienia i odliczenia dla właścicieli dbających o środowisko. Niestety, część z nich będzie jeszcze musiała rozliczyć się z fiskusem za 2018 r.
Ulga termoizolacyjna
Nowym bardzo korzystnym rozwiązaniem, które może zachęcić Polaków do proekologicznych inwestycji mieszkaniowych, jest tzw. ulga termoizolacyjna. To zupełnie nowe odliczenie w ustawie o PIT.