- Październik był kolejnym miesiącem, kiedy zdolność kredytowa klientów banków systematycznie się obniżała. Spadek ten był głównie spowodowany wzrastającym poziomem stopy referencyjnej WIBOR. Na koniec października stopa dla terminu 3-miesięcznego osiągnęła poziom 4,91 procent i była wyższa o 0,15 p.p. w porównaniu z końcem września - komentuje zmiany na rynku kredytów hipotecznych Michał Krajkowski, analityk Domu Kredytowego Notus.
Z wyliczeń Notusa wynika, że w październiku małżeństwo z jednym dzieckiem, bez żadnych zobowiązań i przy łącznych dochodach w wysokości 5000 zł netto mogło ubiegać się o kredyt w złotych w średniej wysokości 407 tysięcy.
- Była to kwota niższa o 16 tysięcy złotych w porównaniu z poprzednim miesiącem. Te wyliczenia zostały zrobione dla kredytu zaciąganego na 30 lat, w związku z tym w wielu bankach maksymalne kwoty mogą być wyższe, głównie z uwagi na dłuższy okres spłaty – wyjaśnia Michał Krajkowski.
Dostępne kwoty kredytu spadły także w przypadku zobowiązań w europejskiej walucie. Średnia kwota, o jaką mogła ubiegać się rodzina z powyższego przykładu spadła o 7 tysięcy złotych - do poziomu 322 tys.
Także Jarosław Sadowski, analityk Expander Advisors zwraca uwagę, że październik nie przyniósł dobrych informacji dla osób zamierzających zaciągnąć kredyt hipoteczny. - Wraz ze wzrostem stawki WIBOR wzrosło również oprocentowanie kredytów hipotecznych w złotych . aż o 0,1 pkt proc. (z 6,01% do 6,11%). Przyczyną tej zmiany nie są oczywiście zmiany bankowych ofert, lecz istotny wzrost stawki WIBOR – podkreśla Sadowski. Dodaje, że przeciętna marża nie zmieniła się i tak jak przed miesiącem wynosi 1,25 proc