Statusem menedżera–milionera mogą poszczycić się 22 osoby wchodzące w skład zarządów notowanych na warszawskiej giełdzie deweloperów mieszkaniowych i komercyjnych. Większość spółek z tego grona opublikowała już sprawozdania finansowe za 2018 r., których elementem jest informacja o wynagrodzeniach dla kluczowych menedżerów.
2018 r. był wyjątkowy, szczególnie dla deweloperów mieszkaniowych. Pierwszy raz – po kilku latach mocnych, dwucyfrowych zwyżek – sprzedaż lokali skurczyła się o 11 proc. Z drugiej strony firmy księgowały w sprawozdaniach przekazania lokali sprzedanych właśnie w tych tłustych latach.
Mogłoby się wydawać, że najwyższe apanaże przypadają członkom zarządów największych firm, prowadzących biznesy w kilku obszarach, na wielu rynkach. Nic bardziej mylnego – reguły trudno szukać.
Dwucyfrowy wzrost
Stawkę najsowiciej opłacanych menedżerów otwiera Mariusz Książek – prezes, założyciel i główny akcjonariusz Marvipolu Development. Przedsiębiorca otrzymał w 2018 r. 5,16 mln zł wynagrodzenia, o 55 proc. więcej niż rok wcześniej.
To również równowartość 11 proc. zysku osiągniętego przez spółkę w 2018 r. Honorarium Książka urosło mocniej niż zysk Marvipolu – ten wzrósł o prawie 24 proc., do ponad 47 mln zł.