Wojciech Szczepański, prezes Zarządu Stowarzyszenia na Rzecz Systemów Ociepleń, uważa, że w nadchodzącym sezonie budowlanym trzeba się liczyć ze wzrostem cen chemii budowlanej.
Presja na wykonawców
– Drożeją surowce wykorzystywane do produkcji poszczególnych elementów systemów ociepleń, drożeją paliwa, rosną koszty transportu. Ceny materiałów będą więc zwiększać się proporcjonalnie do wielkości tych podwyżek – mówi Szczepański. – W dłuższej perspektywie czeka nas na pewno zbliżanie się cen do poziomu rynków zachodnich. Na przykład w Niemczech materiały ociepleniowe kosztują o ok. 60 – 80 procent więcej, zaś robocizna jest nawet trzy razy droższa.
Również zdaniem Arkadiusza Śmiłowskiego, dyrektora ds. zakupów sieci salonów Drzwi i Podłogi VOX, z uwagi na rosnące koszty produkcji oraz transportu ceny materiałów budowlanych na pewno wzrosną w tym roku.
– Może nie o 10 proc., lecz podwyżki na poziome 5 proc. są bardzo realne. Także koszty budowy domu w porównaniu z rokiem ubiegłym mogą być wyższe o 5 proc. – wylicza Śmiłowski.
Jego zdaniem duża liczba inwestycji zakontraktowanych jeszcze w 2011 r., spowoduje presję na firmy wykonawcze i to one wezmą na siebie część podwyżek materiałów.