Powód? M.in. wysokość czynszów i opłat eksploatacyjnych.
- Obciążenia związane z mieszkaniem stanowią największą część wydatków konsumpcyjnych w Unii Europejskiej. W roku 2011 nakłady pieniężne obywateli 27 państw członkowskich związane z mieszkaniem wyniosły 1700 miliardów euro, co stanowi 23,6 proc. wszystkich wydatków konsumpcyjnych gospodarstw domowych w Europie - wynika z najnowszego raportu branżowej organizacji RICS. - Dla porównania, w 2000 roku stanowiły one 20,3 proc., a w 2008 – 22,5 proc.. Pozostałe wydatki na konsumpcję stanowiły obciążenia związane z transportem (13,2 proc.) oraz jedzeniem i napojami (12,9 proc.).
- Wydatki związane z mieszkaniem w poszczególnych krajach Europy znacznie się od siebie różnią. W państwach członkowskich, w których poziom dochodów jest wyższy od średniej europejskiej, (np. w krajach skandynawskich, Holandii czy Luksemburgu), takie wydatki utrzymują się na wysokim poziomie - mówią przedstawiciele RICS. - W przypadku państw członkowskich na południu Europy (z wyjątkiem Grecji), udział tych obciążeń w całości wydatków na konsumpcję jest niższy. Analiza trendów zmian czynszów na przestrzeni ostatnich dziesięciu lat (2001-2012) pokazuje, że w krajach najbardziej dotkniętych kryzysem, sytuacja finansowa odbiła się nie tylko na ostatnio zawieranych umowach najmu, ale na całym sektorze - informują.
Autor badania, Peter Parlasca, wyjaśnia, dlaczego koszty związane z mieszkaniem pochłaniają tak dużą część budżetu konsumentów w Europie, w czasach braku stabilizacji finansowej. - W latach 2008-2011 obciążenia związane z mieszkaniem stanowiły największą część wydatków gospodarstw domowych na konsumpcję. Działo się tak z uwagi na fakt, że Europejczycy wydawali więcej na opłacenie czynszu i rachunków za prąd. Jednocześnie, konsumenci wydawali mniej na modernizację mieszkań (koszty utrzymania i remontów zmniejszyły się o 3,2 proc.) - wyjaśnia autor badania.