Coraz więcej wspólnot mieszkaniowych wydziela się ze spółdzielni. Problem w tym, że nie ma przepisów, które dotyczyłyby wzajemnych rozliczeń finansowych. Spółdzielnie nie chcą więc oddawać pieniędzy wpłaconych na fundusz remontowy. Jest jednak szansa, że ta praktyka się zmieni. Pojawiają się bowiem pierwsze wyroki sądów korzystne dla właścicieli mieszkań. Przykładem jest orzeczenie Sądu Rejonowego w Kłodzku (I C 1283/13).
Bezpodstawne wzbogacenie
W jednej ze spółdzielni z okolic Kłodzka właściciele lokali postanowili powołać do życia wspólnotę mieszkaniową. Od jej władz zażądali prawie 16 tys. zł z funduszu remontowego. Taka kwota widniała w rozliczeniu, które otrzymali od spółdzielni. Władze spółdzielni odmówiły. Ich zdaniem wspólnocie nic się nie należało. Właściciele złożyli więc pozew do sądu i wygrali. Sąd nakazał spółdzielni wypłatę pieniędzy. Stwierdził, że skoro rozliczyła fundusz remontowy, nie ma już żadnej podstawy do dysponowania tymi środkami. Powinna więc oddać pieniądze, w przeciwnym razie będzie to bezpodstawne wzbogacenie, o którym mówi art. 405 kodeksu cywilnego.
Eksperci twierdzą, że wyrok to pierwsza jaskółka w takich sporach między spółdzielniami a właścicielami. Ale nie wszyscy tak uważają.
Zdaniem Michała Tokłowicza, wiceprezesa Poznańskiej Spółdzielni Mieszkaniowej, w ustawie o spółdzielniach mieszkaniowych jest sprzeczność.
– Z jednej strony przewiduje spółdzielczy solidaryzm. Oznacza on, że zgodnie z przyjętym w danym roku planem remontu ze środków wpłacanych na fundusz przez wszystkich remontuje się określone budynki, a w następnych latach kolejne. Z drugiej strony – mówi prezes Tokłowicz – ta sama ustawa przewiduje obowiązek ewidencjonowania odrębnie dla każdej nieruchomości wpływów i wydatków funduszu. – Skoro ustawodawca wprowadził przepis o ewidencjonowaniu, spółdzielnia powinna oddać właścicielom, gdy chcą wyjść ze spółdzielni, środki zgromadzone na funduszu, a przypisane do danej nieruchomości. Zasada ta powinna jednak działać w dwie strony. Jeżeli za pieniądze wszystkich spółdzielców został wyremontowany budynek wspólnoty, to właściciele też powinni oddać pieniądze – zaznacza prezes Tokłowicz.