Rosnący popyt na magazyny i jednocześnie coraz mniejsza liczba pustostanów powodują, że projekty spekulacyjne zaczynają powoli wracać do łask deweloperów.
– Trend ten jest szczególnie widoczny w regionie Wrocławia, który od dłuższego czasu jest na celowniku zarówno najemców, jak i deweloperów – zapewnia Katarzyna Bojanowicz, negocjator w dziale powierzchni przemysłowych i magazynowych w Cushman & Wakefield.
Dziś w budowie, według szacunków CBRE, znajduje się ponad 600 tys. mkw. nowych hal. Dla porównania, w ubiegłym roku w trakcie realizacji było ok. 200 tys. mkw.
Odważne projekty
Na Dolnym Śląsku ze spekulacyjną budową wystartowała spółka Prologis. I to z sukcesem, bo przed zakończeniem budowy udało się jej wynająć 75 proc. z oferowanych 27 tys. mkw. w Prologis Park Wrocław V. Kontrakt z deweloperem podpisał jego stały klient – firma Hi Logistics Europe, która w sumie zajmuje już prawie 100 tys. mkw. w centrach logistycznych Prologisu w całej Europie.
Kolejne 20 tys. mkw. deweloper spekulacyjnie buduje w ramach parku Panattoni Park Wrocław III.