Reklama

Ile za dom jednorodzinny

Podaż domów jest bardzo duża. Ceny można negocjować. Trudno sprzedać wielkie, udziwnione architektonicznie obiekty.

Aktualizacja: 19.08.2014 19:42 Publikacja: 19.08.2014 18:00

Ile za dom jednorodzinny

Foto: Fotorzepa

O dużej ofercie domów jednorodzinnych zarówno w dużych miastach, jak i na ich przedmieściach, mówi Tomasz Błeszyński, doradca rynku nieruchomości. – W latach 2005–2007, kiedy ceny mieszkań były nieprawdopodobnie wysokie, wielu klientów ze względów ekonomicznych decydowało się na budowę domu. Koszty takiej inwestycji były sporo niższe – zauważa Tomasz Błeszyński. – Budynki jednorodzinne wyrastały jak grzyby po deszczu w całym kraju. Kiedy rynek mieszkań się załamał, także deweloperzy, chcąc się ratować, zaczęli budować osiedla jednorodzinne – opowiada.

Firmy upychały domy ciasno, by maksymalnie wykorzystać działki. – Powstawały więc bliźniaki i budynki piętrowe – mówi Tomasz Błeszyński. Część domów budowanych przez inwestorów dla siebie trafiła ostatecznie do oferty sprzedaży. Ktoś nie poradził sobie ze spłatą kredytu, ktoś inny wyjechał za granicę. – Poza nowymi budynkami z ostatnich lat mamy też bogatą ofertę na rynku wtórnym. Do kupienia są i luksusowe rezydencje za kilkadziesiąt milionów złotych, i kilkudziesięcioletnie domy klocki, i totalne ruiny do rozbiórki, które stoją na wartościowych działkach – zauważa Tomasz Błeszyński.

– Polacy często budują bez głowy, przeinwestowują, udziwniają. W zamyśle taki dom ma im służyć przez całe życie. A potem bardzo trudno go sprzedać – przestrzega. Klienci wybierają proste, niedrogie w utrzymaniu budynki, które można łatwo dostosować do swoich potrzeb.

O niedużym popycie na domy przy ich sporej podaży mówi także Waldemar Oleksiak, pełnomocnik firmy Emmerson Realty. – W ofercie mamy budynki w cenie od 430 tys. zł za segment w Wesołej do 14,5 mln zł za 1150-metrowy budynek w Aninie – mówi Waldemar Oleksiak. – Rozpiętość cen jest więc ogromna. Najtańsze domy w Warszawie są oferowane w Wesołej, Wawrze, Rembertowie, na Białołęce. Jest sporo budynków o standardzie z czasów PRL. Rzadko trafiają się typowe domy parterowe.

Z analiz Emmerson Realty wynika, że najdroższe są domy na Mokotowie, Żoliborzu oraz w takich enklawach, jak Anin. – Sprzedaż generalnie idzie kiepsko, ze względu na malejące możliwości kredytowe Polaków – tłumaczy Waldemar Oleksiak. – Nieco lepiej sprzedają się szeregowce, które można kupić za 650–700 tys. zł, czyli w cenie mieszkania.

Reklama
Reklama

– Oferta domów w stolicy się powiększa – dopowiada Edyta Krakowiak z Warszawskiej Giełdy Lokali i Nieruchomości. – Niewiele jest budynków parterowych. To może 1 proc. całej podaży. Postawienie takiego domu wymaga większej działki, co z uwagi na ceny gruntów w Warszawie znacznie podwyższa koszty inwestycji.

Z analiz WGLiN wynika, że najtańsze domy parterowe o dobrym standardzie i w dobrej lokalizacji są wyceniane na ok. 900 tys. zł. Ceny najdroższych mogą przekraczać ?3 mln zł. – Domy w Warszawie sprzedają się od kilku miesięcy do kilku lat. Optymalna oferta to budynek o powierzchni do 150 mkw., w cenie do 900 tys. zł, na osiedlu z dobrym dojazdem do centrum miasta – ocenia Edyta Krakowiak. – Najtrudniej sprzedają się duże, drogie w zakupie i utrzymaniu domy w źle skomunikowanym rejonie i z nieciekawym sąsiedztwem.

O dużej ofercie domów jednorodzinnych zarówno w dużych miastach, jak i na ich przedmieściach, mówi Tomasz Błeszyński, doradca rynku nieruchomości. – W latach 2005–2007, kiedy ceny mieszkań były nieprawdopodobnie wysokie, wielu klientów ze względów ekonomicznych decydowało się na budowę domu. Koszty takiej inwestycji były sporo niższe – zauważa Tomasz Błeszyński. – Budynki jednorodzinne wyrastały jak grzyby po deszczu w całym kraju. Kiedy rynek mieszkań się załamał, także deweloperzy, chcąc się ratować, zaczęli budować osiedla jednorodzinne – opowiada.

Pozostało jeszcze 82% artykułu
Reklama
Nieruchomości
Fabryka Park Katowice z nowym właścicielem. Czy obiekt jeszcze urośnie?
Nieruchomości
Nowe szaty biurowca Warsaw Corporate Center
Nieruchomości
Condohotel czy apartament na doby
Nieruchomości
Niejasne zasady wydłużają drogę do inwestycji mieszkaniowych
Nieruchomości
Rekordowa transakcja na polskim rynku PRS
Reklama
Reklama