Świadczenie wspierające jest nową formą pomocy, o którą od 1 stycznia 2024 r. mogą ubiegać się pełnoletnie osoby z niepełnosprawnościami. Jest to rozwiązanie skierowane bezpośrednio do nich, nie do ich opiekunów. To osoba z niepełnosprawnością ma decydować, jak wykorzystać wypłacone środki.
Świadczenie wspierające przysługuje bez względu na dochody. Prawo do niego uzależnione jest od uzyskania przez osobę z niepełnosprawnością decyzji ustalającej poziom potrzeby wsparcia.
Od 70 do 100 punktów
Aby otrzymać świadczenie, trzeba będzie uzyskać od 70 do 100 punktów. Wniosek o wydanie takiej decyzji można złożyć do wojewódzkiego zespołu do spraw orzekania o niepełnosprawności od początku stycznia. Dwóch specjalistów ustali, jak dużego wsparcia wymaga osoba z niepełnosprawnościami.
Od oceny m.in. pedagoga, doradcy zawodowego czy pracownika socjalnego zależeć będzie, czy otrzyma ona niespełna 700 zł czy blisko 3,5 tys. zł miesięcznie. Wysokość sum, które można uzyskać, jest bowiem bardzo zróżnicowana. Kwota świadczenia wynosi od 40 proc. renty socjalnej (w przypadku ustalenia poziomu potrzeby wsparcia między 70 a 74 punktów) aż do 220 proc. renty socjalnej (odpowiednio od 95 do 100 punktów).
Czytaj więcej
Od 1 stycznia 2024 r. dorosłe osoby niepełnosprawne mogą otrzymywać z ZUS świadczenie wspierające. Nie wystarczy jednak mieć orzeczenie o niepełnosprawności. Komisją lekarska wyda osobną decyzję ustalającą poziom potrzeby wsparcia. Wysokość świadczenia zależeć będzie od liczby punktów.