3 grudnia 1967 roku po raz pierwszy przeszczepiono serce

3 grudnia 1967 roku przeprowadzono pierwszy przeszczep serca. Dokonał tego mało znany lekarz z Republiki Południowej Afryki Christiaan Barnard.

Aktualizacja: 03.12.2007 17:48 Publikacja: 03.12.2007 13:15

3 grudnia 1967 roku po raz pierwszy przeszczepiono serce

Foto: Fotorzepa, Jak Jakub Dobrzyński

W szpitalu Groote Schuur w Kapsztadzie przeszczepił 53-letniemu Louisowi Washkanskiemu serce 24-letniej Denise Darvall - ofiary wypadku drogowego.

Był to wielki przełom w transplantologii. Wynikał nie tyle z trudności technicznych zabiegu - raczej z kwestii etycznych i moralnych. Serce było w medycynie traktowane szczególnie. Sławny dziewiętnastowieczny chirurg Tehodor Billroth stwierdził, że chirurgowi, który ośmieliłby się dotknąć serca skalpelem, nie powinno się podawać ręki. Banalny jak na dzisiejsze standrdy zabieg zszycia rany serca, po raz pierwszy wykonano dopiero w 1896 r.

Bernard przeszedł do historii i nie miał na to wpływu fakt, że pacjent zmarł po 18 dniach z przyczyny niemożliwego do opanowania zakażenia organizmu. Rozgłos był dla niego zaskoczeniem, bo uważał, że przeszczep serca to naturalna konsekwencja rozwoju chirurgii.

Jak wspominał w wywiadzie dla Polityki, za rękawiczki użyte w tej operacji oferowano mu 15 tys. dolarów, a za zdjęcie z sali operacyjnej - 50 tys. Nikomu jednak wtedy nie przyszło do głowy, że operacja będzie takim przełomem.

Niedługo później, 4 stycznia 1969r. odbyła się pierwsza w Polsce operacja przeszczepu serca. Wykonali ją w łodzi Jan Moll i Antoni Dziatkowiak. Przez piętnaście lat była to jedyna tego typu operacja w naszym kraju. Drugiego podjął się prof. Zbigniew Religa w szpitalu w Zabrzu dopiero w 1985r. Był to przełom w polskiej medycynie - do końca lat 80-tych w roczna liczba przeszczepów w Polsce wzrosła do kilkudziesięciu.

Dzisiaj tylko w Polsce co roku dokonuje się ponad 100 przeszczepów, a pacjenci znoszą je dobrze. Operacja daje im szanse na długie lata życia.

Urodził się 8 listopada 1922 r. w miasteczku Beaufort West w Południowej Afryce. Jego ojciec Adam Barnard był pastorem, a matka Maria grała w kościele na organach. Miał 4 braci. Jeden z nich – Abraham – zmarł w wieku 5 lat na serce.

W 1946 otrzymał tytuł Bachelor of Medicine na Uniwersytecie Kapsztadzkim. Pracował w Szpitalu Miejskim jako starszy rezydent oraz asystent w Oddziale Medycyny w Szpitalu Groote Schuur. Kontynuował naukę popołudniami i w 1953 r. otrzymał stopień Master of Medicine Uniwersytetu Kapsztadzkiego.

3 grudnia 1967 roku Barnard kierował zespołem chirurgów, który przeprowadził pierwszą transplantację ludzkiego serca.

Już 2 stycznia 1968 roku Barnard dokonał drugiej transplantacji serca u śmiertelnie chorego Philipa Blaiberga. Blaiberg żył po zabiegu ponad 19 miesięcy. Po 1968 roku operacje transplantacji serca upowszechniły się, chociaż dużym problemem było zapobieganie odrzucaniu przeszczepionego serca oraz znaczna szkodliwość stosowanych leków immunosupresyjnych.

W szpitalu Groote Schuur w Kapsztadzie przeszczepił 53-letniemu Louisowi Washkanskiemu serce 24-letniej Denise Darvall - ofiary wypadku drogowego.

Był to wielki przełom w transplantologii. Wynikał nie tyle z trudności technicznych zabiegu - raczej z kwestii etycznych i moralnych. Serce było w medycynie traktowane szczególnie. Sławny dziewiętnastowieczny chirurg Tehodor Billroth stwierdził, że chirurgowi, który ośmieliłby się dotknąć serca skalpelem, nie powinno się podawać ręki. Banalny jak na dzisiejsze standrdy zabieg zszycia rany serca, po raz pierwszy wykonano dopiero w 1896 r.

Nauka
Orki kontra „największa ryba świata”. Naukowcy ujawniają zabójczą taktykę polowania
Nauka
Radar NASA wychwycił „opuszczone miasto” na Grenlandii. Jego istnienie zagraża środowisku
Nauka
Jak picie kawy wpływa na jelita? Nowe wyniki badań
Nauka
Północny biegun magnetyczny zmierza w kierunku Rosji. Wpływa na nawigację
Materiał Promocyjny
Przewaga technologii sprawdza się na drodze
Nauka
Przełomowe ustalenia badaczy. Odkryto życie w najbardziej „niegościnnym” miejscu na Ziemi
Walka o Klimat
„Rzeczpospolita” nagrodziła zasłużonych dla środowiska