Przyszłość należy do matuzalemów

Jak długo może żyć człowiek? 120, 150 lat? A jeśli granica wieku w ogóle nie istnieje? Najnowsze prognozy naukowców brzmią coraz bardziej zaskakująco

Aktualizacja: 29.12.2007 12:33 Publikacja: 29.12.2007 01:16

Przyszłość należy do matuzalemów

Foto: AP

Francuzka Jeanne Louise Calment, która przeżyła 122 lata, każdego dnia sięgała po kieliszek porto. 115-letnia Holenderka Hendrikje van Andel Schipper twierdziła, że swój sędziwy wiek zawdzięcza diecie składającej się przede wszystkim ze śledzi. – Nie wolno się denerwować – tłumaczyła z kolei dziennikarzom zmarła tego roku w wieku 118 lat Anna Borysiewicz z Mińska.

Podobne szczegóły na temat ludzi żyjących rekordowo długo zawsze budziły zainteresowanie. Tak jak od zawsze świat ekscytował się możliwością istnienia eliksiru młodości.

Dzisiaj wizja tego, że wielu z nas będzie mogło świętować swoje setne urodziny, staje się coraz bardziej realna. Jeszcze w połowie XX wieku przeciętna Polka dożywała „tylko” 61 lat, Polak 56 lat. Teraz prawie 20 lat więcej! A dzięki rozwojowi nauki pobicie tego wyniku jest tylko kwestią czasu. Istnieją nawet tacy naukowcy jak Brytyjczyk Aubrey de Grey z Cambridge University, którego zdaniem długość ludzkiego życia – teoretycznie – w ogóle nie musi znać granic.

Wraz z pojawianiem się nowych możliwości pojawiają się nowe pytania: Czy życie trwające 100 lat i więcej nie będzie okupione zbyt wielkim cierpieniem? Czy tak długa starość warta jest starań? „Prace nad sposobami zapewnienia, by cały ten czas dało się przeżyć w pełni sił witalnych – przypuszczalnie nawet na poziomie dzisiejszych 35-latków – są już bardzo zaawansowane” – przekonuje w swojej książce „Radykalna ewolucja” Joel Garreau, dziennikarz „Washington Post”. Zauważa on coś jeszcze: „widać wyraźnie, że gdy ludzie zaczynają się nad tym zastanawiać, nadal nie bardzo są w stanie to sobie wyobrazić”.

Pierwsi patriarchowie opisani w Biblii byli długowieczni. Adam w chwili śmierci miał 930 lat, najstarszy zaś spośród nich, Matuzalem, lat 969. Jego wnuk Noe w wieku 600 lat zbudował Arkę, a po 40-dniowym potopie żył jeszcze 350 lat.

W rzeczywistości ich wiek był zbliżony do współczesnych. Różnica mogła wynikać z błędu w tłumaczeniu, a więc z wyrażenia wieku w latach księżycowych (miesiącach), a nie słonecznych. Według tradycyjnych wyliczeń Matuzalem żył więc ok. 78 lat. Historia o biblijnych patriarchach odzwierciedla zaintrygowanie jednostkami, które osiągały ekstremalnie wysoki wiek. Jak w książce „Następcy Matuzalema” pisze dr Piotr Szukalski, demograf z Uniwersytetu Łódzkiego, w średniowieczu cechę tę przypisywano postaciom legendarnym i wybitnym. Na przykład św. Patryk, apostoł z Irlandii, miał umrzeć w wieku 120 lat. Sędziwi starcy otrzymywali świadczenia wypłacane przez parafie, a najstarsi mogli liczyć na pomoc monarchów, np. w postaci zwolnienia z publicznych danin. Nic więc dziwnego, że przypadki zawyżania wieku nie należały do rzadkości.

Jednak według wyliczeń naukowców pierwsi stulatkowie pojawili się dopiero na przełomie XVIII i XIX wieku. Doszło do tego z dwóch powodów: wzrostu liczby mieszkańców Ziemi (co zwiększyło szanse pojawienia się człowieka, który dożyje rekordowego wieku) i poprawy warunków życia, w tym rozwoju medycyny.

Według prognoz w przyszłości czeka nas istna „eksplozja stulatków”. Do połowy XXI wieku ludzi żyjących ponad wiek ma być na świecie dwudziestokrotnie więcej niż dziś, tj. 3,3 mln. Jakby tego było mało, przybywać będzie także tzw. superstulatków. – Nie zaskoczyłoby mnie, gdyby w 2050 roku rekord świata w wysokości wieku wynosił 150 lat – mówił John R. Wilmoth z Uniwersytetu Kalifornijskiego w Berkeley pracujący w Centrum Ekonomii i Demografii Starzenia.

Jaka jest prawda? Jak maksymalnie długo może żyć człowiek? – Praktyka pokazuje, że 122 lata, 5 miesięcy i 14 dni – odpowiada prof. Ewa Sikora, kierownik Pracowni Molekularnych Podstaw Starzenia z Instytutu Biologii Doświadczalnej im. Nenckiego PAN. – A więc tyle, ile żyła najstarsza kobieta świata Jeanne Louise Calment, która zmarła w roku 1997. A teoretycznie? – Tu zdania są podzielone – odpowiada prof. Sikora. – Do niedawna zgodnie sądziliśmy, że ok. 120 lat. Na to pozwalają zasoby organizmu.

Naukowców podzieliła promowana przez Aubreya de Greya koncepcja życia w nieskończoność. Według niego proces starzenia można zatrzymać, zapobiegając uszkodzeniom, do jakich dochodzi w naszym materiale genetycznym. Ich głównym źródłem i przyczyną są reaktywne formy tlenu, które powstają w procesie normalnego komórkowego oddychania oraz mogą być generowane przez czynniki zewnętrzne.

Jeszcze inne dane na ten temat przedstawia w swojej książce Piotr Szukalski. „Badania cytologa Hayflicka wskazują, iż zdolność komórek ssaków do replikowania (powielania) posiadanej informacji DNA jest ograniczona do ok. 40 – 50 razy – pisze.

– Oznacza to, iż teoretyczne trwanie życia człowieka wyznaczone przez zdolność komórek do odtwarzania się i zastępowania osiągnąć może wartość 200 – 250 lat”.

Ale wyjątkowo długie życie może być również wynikiem szczególnie korzystnej mutacji w pojedynczym genie. Skoro istnieje progeria, choroba polegająca na przyspieszeniu procesu starzenia się, może istnieć jej odwrotność, „jednogenowa długowieczność” – spekulują autorzy „Skazanych na długowieczność”, publikacji podsumowującej badania polskich stulatków. Co prawda takiego przypadku dotąd nie opisano, ale teoretycznie rzecz biorąc, jest możliwy. Nadzieje te ostudza prof. Ewa Sikora. – Na proces starzenia się wpływa funkcjonowanie wielu genów i interakcje między nimi – tłumaczy.

Mimo to wyniki walki człowieka z biologicznym zegarem wyglądają niezwykle obiecująco. Tylko w ciągu ostatniego roku udało się uzyskać kilka ważnych osiągnięć, które przybliżają ludzkość do wizji długowieczności. We wrześniu na łamach prestiżowego pisma „Cell” David Sinclair, patolog z Harvard Medical School, ogłosił, że rozpoczyna testowanie na ludziach pigułki młodości. Nie tylko opóźniałaby ona starość, ale miałaby też właściwości lecznicze. W grudniu 2006 naukowcy z Uniwersytetu Yeshiva w Nowym Jorku chwalili się zaś odkryciem mutacji genu CETPVV. To fragment DNA o dobroczynnych właściwościach, tj. ochrona przed udarami, zawałami serca oraz zachowanie jasności umysłu. Regularnie też pojawiają się doniesienia o nowych źródłach pozyskiwania komórek macierzystych posiadających zdolność przekształcania się w dowolną tkankę organizmu. Można przypuszczać, że te i inne starania naukowców sprawią, iż długowieczny człowiek krócej będzie niedołężny. Choć poprawiająca się jakość życia już znacznie zmieniła oblicze jego schyłku. – Jeśli spojrzeć na to, czym dzisiaj zajmuje się 70-latek, a czym zajmował się pół wieku temu, różnica jest ogromna – uważa Arlan Richardson, dyrektor Centrum ds. Badań nad Długowiecznością i Starzeniem z University of Texas. – Weźmy choćby pod uwagę przykład Johna Glenna (amerykańskiego astronauty i senatora – red.), który w wieku 77 lat poleciał w kosmos. Troje z moich dziadków zmarło, zanim dożyło 75 lat.

W aptece nie można jeszcze kupić wydłużającej życie tabletki cud, lecz udało się już coś równie istotnego: dość precyzyjnie określić czynniki, które wpływają na ten proces. Okazuje się, że przysłowie nie kłamie: w dużym stopniu to my sami jesteśmy kowalami swojego losu. Naukowcy szacują, że styl życia nawet w 50 proc. może odpowiadać za to, jak długo żyjemy.

Widać to na przykładzie trzech populacji świata przebadanych przez specjalistów z amerykańskiego Narodowego Instytutu ds. Starzenia się. Postanowili oni sprawdzić, dlaczego mieszkańcy sardyńskiej miejscowości Silanus, japońskiej wyspy Okinawa oraz członkowie Kościoła Adwentystów Dnia Siódmego z Kalifornii żyją dłużej i bardziej aktywnie niż osoby pochodzące z innych regionów świata (na przykład średnia długość życia kobiety z Okinawy wynosi 86 lat). W rezultacie naukowcy wyodrębnili kilka cech wspólnych łączących te grupy, tj. niepalenie, dbałość o rodzinę, codzienny ruch fizyczny, zaangażowanie społeczne, dieta bogata w owoce, warzywa i ciemne pieczywo.

Receptę na długowieczność można ułożyć także na podstawie wyników badań polskich stulatków, które zostały zorganizowane przez Międzynarodowy Instytut Biologii Molekularnej i Komórkowej w Warszawie. Prawie wszyscy byli oni w młodości szczupli – i są zresztą nadal. Wielu swego czasu nie dojadało. Jak powiedziała jedna ze staruszek: „jadłam tyle, by zaspokoić głód”. Inna z kolei tłumaczyła, że swój wiek zawdzięcza umiarowi w jedzeniu, piciu, a nawet w seksie. Jest jeszcze pewna ważna informacja... Większość stulatków stanowią panie. Choć, jeśli panowie dożywają sędziwego wieku, ich kondycja jest zazwyczaj lepsza.

Emeryci od 85. roku życia

Nie powinniśmy się jednak spodziewać, że długowieczność przyniesie wyłącznie pozytywne skutki. Według szacunków prof. Shripada Tuljapurkara, demografa z Uniwersytetu Stanforda, znacząco zwiększy obciążenie budżetów rozwiniętych państw. O ile w ubiegłym roku na statystycznego 1,5 brytyjskiego emeryta przypadało pięć osób pracujących, o tyle w 2050 roku te proporcje mogą znacząco ulec zmianie i wynieść czterech do pięciu. W praktyce może to oznaczać wydłużenie wieku emerytalnego do... 85 lat. Pytanie: czy warto?

Francuzka Jeanne Louise Calment, która przeżyła 122 lata, każdego dnia sięgała po kieliszek porto. 115-letnia Holenderka Hendrikje van Andel Schipper twierdziła, że swój sędziwy wiek zawdzięcza diecie składającej się przede wszystkim ze śledzi. – Nie wolno się denerwować – tłumaczyła z kolei dziennikarzom zmarła tego roku w wieku 118 lat Anna Borysiewicz z Mińska.

Podobne szczegóły na temat ludzi żyjących rekordowo długo zawsze budziły zainteresowanie. Tak jak od zawsze świat ekscytował się możliwością istnienia eliksiru młodości.

Pozostało 94% artykułu
Nauka
Orki kontra „największa ryba świata”. Naukowcy ujawniają zabójczą taktykę polowania
https://track.adform.net/adfserve/?bn=77855207;1x1inv=1;srctype=3;gdpr=${gdpr};gdpr_consent=${gdpr_consent_50};ord=[timestamp]
Nauka
Radar NASA wychwycił „opuszczone miasto” na Grenlandii. Jego istnienie zagraża środowisku
Nauka
Jak picie kawy wpływa na jelita? Nowe wyniki badań
Nauka
Północny biegun magnetyczny zmierza w kierunku Rosji. Wpływa na nawigację
Materiał Promocyjny
Do 300 zł na święta dla rodziców i dzieci od Banku Pekao
Nauka
Przełomowe ustalenia badaczy. Odkryto życie w najbardziej „niegościnnym” miejscu na Ziemi