Szansa dla Polski na poprawę pozycji w Unii Europejskiej

Walka z globalnym ociepleniem. Uczestnicy szczytu będą się starali wypracować kompromis chroniący klimat.

Publikacja: 29.11.2008 01:55

Główny cel konferencji w Poznaniu określanej kryptonimem COP14 to przygotowanie do spotkania w Kopenhadze w grudniu 2009 r. To właśnie tam ma zostać zawarte porozumienie, które zastąpi protokół z Kioto – najważniejsze międzynarodowe zobowiązanie do ochrony klimatu.

Bez kompromisu w Kopenhadze światowy system walki z globalnym ociepleniem przestanie istnieć. A według naukowców czasu na działanie zostało mało. – Najnowsze badania wskazują, że temperatura do końca wieku podniesie się o 2 – 3 stopnie, nawet jeśli już teraz podejmiemy drastyczne środki ograniczenia emisji dwutlenku węgla – mówi „Rz” James Woolsey, ekspert amerykańskich prezydentów ds. bezpieczeństwa.

Konsekwencje wzrostu temperatury odczują wszyscy. Yvo de Boer, sekretarz wykonawczy ramowej konwencji NZ w sprawie zmian klimatu, powiedział w czwartek w Warszawie, że zmiany klimatyczne będą miały ekonomiczne skutki porównywalne do obu wojen światowych razem wziętych.

Chociaż zadania konferencji w Poznaniu mogą się wydawać czysto techniczne, wielu komentatorów nie waha się określać jej jako przełomowej. Wynika to przede wszystkim z rozbieżności między krajami co do metod i intensywności walki z globalnym ociepleniem. Mimo że protokół z Kioto powstał 11 lat temu, wciąż nie podpisały go Stany Zjednoczone, odpowiedzialne za jedną czwartą światowych emisji gazów cieplarnianych. – Szanse na globalne porozumienie zależą w dużej mierze od tego, czy Stany Zjednoczone włączą się do ochrony klimatu – ocenia prof. Maciej Sadowski, szef polskiego zespołu ekspertów na COP14.

[wyimek]Do końca wieku temperatura podniesie się o 2 – 3 stopnieJames Woolsey ekspert ds. bezpieczeństwa z USA[/wyimek]

Ale USA nie chcą brać na siebie zobowiązań, podkreślając, że protokół z Kioto nie zobowiązuje takich rosnących potęg ekonomicznych jak Indie, Chiny czy Brazylia. Indie twierdzą, że nie poświęcą rozwoju gospodarczego dla zmniejszania emisji dwutlenku węgla. Podobnymi argumentami posiłkują się inne państwa rozwijające się, zwłaszcza teraz, w czasie kryzysu finansowego.

Szczyt w Poznaniu ma wyznaczyć ramy kompromisu, bez czego negocjacje w Kopenhadze mogą spalić na panewce.

Dla Polski spotkanie w stolicy Wielkopolski jest ważne jeszcze z innego powodu. – Jeśli przeprowadzimy COP14 sprawnie i dobrze, odbije się to korzystnie na naszych negocjacjach z UE. Będziemy postrzegani jako kraj, który wie, jak walczyć ze zmianami klimatu – ocenia prof. Sadowski.Bruksela stawia sobie za cel moralne przywództwo w walce o klimat. Już w marcu 2007 r. państwa UE zgodziły się na redukcję do 2020 r. emisji gazów cieplarnianych o 20 proc. Aby osiągnąć ten cel, opracowano pakiet klimatyczno-energetyczny; jego przyjęcie ma się zbiec z finałem konferencji w Poznaniu 12 grudnia. Polska, obok m.in. Włoch, opowiada się za zmianą obecnej propozycji pakietu.

Masz pytanie, wyślij e-mail do autorki:

[mail=m.kozmana@rp.pl]m.kozmana@rp.pl[/mail]

Główny cel konferencji w Poznaniu określanej kryptonimem COP14 to przygotowanie do spotkania w Kopenhadze w grudniu 2009 r. To właśnie tam ma zostać zawarte porozumienie, które zastąpi protokół z Kioto – najważniejsze międzynarodowe zobowiązanie do ochrony klimatu.

Bez kompromisu w Kopenhadze światowy system walki z globalnym ociepleniem przestanie istnieć. A według naukowców czasu na działanie zostało mało. – Najnowsze badania wskazują, że temperatura do końca wieku podniesie się o 2 – 3 stopnie, nawet jeśli już teraz podejmiemy drastyczne środki ograniczenia emisji dwutlenku węgla – mówi „Rz” James Woolsey, ekspert amerykańskich prezydentów ds. bezpieczeństwa.

Nauka
Orki kontra „największa ryba świata”. Naukowcy ujawniają zabójczą taktykę polowania
https://track.adform.net/adfserve/?bn=77855207;1x1inv=1;srctype=3;gdpr=${gdpr};gdpr_consent=${gdpr_consent_50};ord=[timestamp]
Nauka
Radar NASA wychwycił „opuszczone miasto” na Grenlandii. Jego istnienie zagraża środowisku
Nauka
Jak picie kawy wpływa na jelita? Nowe wyniki badań
Nauka
Północny biegun magnetyczny zmierza w kierunku Rosji. Wpływa na nawigację
Materiał Promocyjny
Do 300 zł na święta dla rodziców i dzieci od Banku Pekao
Nauka
Przełomowe ustalenia badaczy. Odkryto życie w najbardziej „niegościnnym” miejscu na Ziemi