– Obniżone libido to najpoważniejszy problem w życiu seksualnym kobiet, podobnie jak zaburzenia wzwodu są najpoważniejszym problemem dla mężczyzn – tłumaczy dr John M. Thorp, ginekolog położnik, który nadzorował badania kliniczne specyfiku.
Lek początkowo miał służyć w terapii depresji. Okazało się, że jest on skutecznym środkiem poprawiającym pożądanie i satysfakcję seksualną kobiet.
[srodtytul]Interesujący efekt uboczny[/srodtytul]
Wyniki trzech dużych badań klinicznych flibanseryny przedstawiono wczoraj na Kongresie Europejskiego Towarzystwa Medycyny Seksualnej w Lyonie we Francji. Prowadzono je w Europie, Kanadzie i Stanach Zjednoczonych. Wzięło w nich udział blisko 2 tys. kobiet w wieku powyżej 18 lat.
– Flibanseryna okazała się słabym środkiem przeciwdepresyjnym. Jednak uważny obserwator mógł zauważyć, że zarówno u zwierząt laboratoryjnych, jak i u badanych później kobiet wzrosło pożądanie seksualne – tłumaczy dr Thorp z Uniwersytetu Karoliny Północnej, odpowiadający za testowanie leku w USA. – Przeprowadziliśmy zatem serię badań klinicznych z udziałem kobiet i okazało się, że zgłosiły one poprawę satysfakcji seksualnej i wzmożenie pożądania.