Możliwe, że Jaskinia Stajnia w Jurze Krakowsko-Częstochowskiej, gdzie je znaleziono, była miejscem pochówku.
Od XIX wieku w Polsce znajdowano jedynie ślady neandertalczyka, głównie narzędzia przez niego wytwarzane, ale nigdy szczątki.
Szczecińscy badacze ujawnili, że już w 2008 roku naleźli trzy zęby trzonowe neandertalczyka, i od tej pory poddawali znalezisko szczegółowym badaniom.
Z odnalezionych szczątków wyodrębniono DNA. Niestety jest go tak niewiele, że trudno prowadzić na nim pomiary. Wiadomo, że neandertalczyk był mężczyzną, a miejsce, w którym go odnaleziono, przypomina grób. Gdyby ta teoria się potwierdziła, oznaczałoby to znacznie wyższy stopień rozwoju tych istot niż dotychczas przypuszczano.
Wyniki badań polskich naukowców zostały opisane w najnowszym wydaniu magazynu "Naturwissenschaften".