Testosteron, czyli męski hormon płciowy, produkowany jest w jądrach. Występuje również w niewielkiej ilości w organizmie kobiecym, w tym drugim przypadku wytwarzają go jajniki, kora nadnerczy i łożysko.
Hormon ten nie ma dobrej prasy. Na podstawie badań naukowych przypisuje mu się wywoływanie skutków niepożądanych w społeczeństwie, takich jak skłonność do agresji, egocentryzmu, ryzyka, powodowanie niechęci do współpracy.
Na tym tle zaskakują wyniki eksperymentu przeprowadzonego przez naukowców z Uniwersytetu w Bonn. Zespołem kierował dr Matthias Wibral. Wiadomość o tym zamieszcza pismo „Plos One".
Skuteczny żel
Chcąc zbadać zależność między zachowaniem ludzi a poziomem testosteronu w ich organizmach, niemieccy naukowcy podeszli do tego zagadnienia inaczej niż uczeni prowadzący eksperymenty wcześniej. Zamiast obserwować zachowanie człowieka i porównywać je z występującym u niego w naturalny sposób poziomem testosteronu, zdecydowali się najpierw podnieść ten poziom i dopiero mając pewność, że jest podwyższony, obserwować zachowanie poszczególnych osób.
W eksperymencie uczestniczyło 91 ochotników, zdrowych kobiet i mężczyzn. 46 osobom podano testosteron w żelu, pozostali, jako grupa kontrolna, otrzymali placebo w postaci obojętnego żelu, niezawierającego żadnych substancji wpływających na zachowanie. Ochotnicy nie wiedzieli, kto dostał testosteron (w ogóle nie zdawali sobie sprawy, że żel zawiera testosteron), a kto placebo.