Dla wirtuozów koncertujących w różnych krajach, używających takich instrumentów, to wielki kłopot. Za każdym razem gdy taki instrument przekracza granicę, niezbędny jest certyfikat CITES - United Nations Conventions on International Trade in Engangered Species, Konwencji Narodów Zjednoczonych ds. Międzynarodowego Handlu Zagrożonymi Gatunkami.

Teraz to się zmieni, zabytkowe instrumenty można będzie przewozić bez większych kłopotów. Konferencja CITES obradująca w Bangkoku przyjęła postanowienie o utworzeniu specjalnych paszportów dla zabytkowych instrumentów. W ten sposób pianino z klawiszami zrobionymi zanim zaczął obowiązywać zakaz handlu kością słoniową będzie łatwo przewozić przez granice, bez uzyskiwania za każdym razem certyfikatu CITES. Gdy podróżuje orkiestra, jest to wielkie logistyczne przedsięwzięcie.

Krok taki był w środowisku muzycznym bardzo oczekiwany. Na przykład, Japońska Fundacja na rzecz Muzyki posiada kilka Stradivariusów, które użycza nieodpłatnie wirtuozom na koncerty na całym świecie. Za każdym razem wiąże się to z potężną biurokracją.

- Życzymy słoniom jak najlepiej, ale co ma wspólnego z ochroną tych zwierząt wydawanie certyfikatu CITES na 120-letni fortepian? - pyta Kazuko Shiomi z Japońskiej Fundacji na rzecz Muzyki.