Szwedzcy badacze z Uniwersytetu w Uppsali przeprowadzili doświadczenie z udziałem 15 młodych mężczyzn. Podzielono ich na dwie grupy. Jedna spała osiem godzin, druga spędziła bezsenną noc. Rano wszystkim pobrano krew do analizy. Wyniki obu grup różniły się. U osób, które nie zmrużyły oka, wystąpił 20-procentowy wzrost enolazy (enzym) i białka S-100B.
– Liczba tych cząsteczek wytwarzanych przez mózg wzrasta w przypadku uszkodzenia tego organu. Uzyskane rezultaty wskazują, że brak snu sprzyja procesom neurodegeneracyjnym. Mózg reaguje na nieprzespaną noc jak na uszkodzenie – wyjaśnia kierujący zespołem prof. Christian Benedict. Informacje o badaniach zamieści pismo „Sleep".
Nie zarywać nocy
Podobne rezultaty uzyskał zespół dr. Matthew Walkera z Uniwersytetu Kalifornijskiego w Berkeley. W eksperymencie wzięło udział 28 ochotników w wieku 18–30 lat. Podzielono ich na dwie grupy. Obu grupom pokazywano serię 150 zdjęć przedstawiających przedmioty, krajobrazy, osoby. Zadanie polegało na zapamiętaniu tych zdjęć. Jedna grupa przed testem spała normalnie, druga była pozbawiona snu przez 36 godzin. W czasie „uczenia się" zdjęć naukowcy skanowali mózgi ochotników.
Po dwóch dobach powtórzono test, dodając 75 nowych fotografii. Tym razem zadanie polegało na wskazaniu zdjęć wcześniej nieoglądanych. Osoby nieśpiące przed testem zapamiętały o połowę mniej fotografii.
Aby potwierdzić te wyniki, dr Walker przeprowadził test z 39 ochotnikami. Przez kilka dni rano otrzymywali porcję informacji do zapamiętania. W południe poddawano ich sprawdzianowi. Poziom zapamiętywania był podobny u wszystkich. Następnie ochotników podzielono na dwie grupy, jedna o godzinie 14 miała 90-minutową sjestę, druga nie miała sjesty, wykonywała inne zadania. O godzinie 18 obie grupy uczestniczyły w sprawdzianie. Tym razem wystąpiła różnica, pamięć osób po sjeście była sprawniejsza. – Dzieje się tak, ponieważ niedobór snu blokuje przepływ informacji zawartych w pamięci epizodycznej – zawiadywanej przez hipokamp w płacie skroniowym kory mózgowej – do części mózgu odpowiadającej za pamięć trwałą – mówi dr Walker.