Można wykryć 92 proc. kłamstw

Rozmowa z Jerzym Koniecznym, prawnikiem i kryminologiem, profesorem Akademii im. Andrzeja Frycza Modrzewskiego w Krakowie

Publikacja: 05.01.2010 05:30

Jerzy Konieczny, prawnik i kryminolog, profesor Akademii im. Andrzeja Frycza Modrzewskiego w Krakowi

Jerzy Konieczny, prawnik i kryminolog, profesor Akademii im. Andrzeja Frycza Modrzewskiego w Krakowie, Były szef MSW i UOP

Foto: Fotorzepa, Robert Gardziński Robert Gardziński

Rz: Wariograf, czyli wykrywacz kłamstw, jest często używany przez pracodawców. Czy można go oszukać?

Jerzy Konieczny:

Tę maszynę powinno nazywać się poligrafem. Nie zapala się na niej czerwone światełko, gdy ktoś kłamie. Ocena zależy od operatora, który potrafi wykryć oszustwo. Ludzie próbują przygryzać sobie język, napinać mięśnie, zaburzać oddech, ale badający widzi to we wskazaniach urządzenia. Niektórzy myślą, że badanemu zadaje się pytania, których treści nie zna. To nieprawda. Poznaje je wcześniej, aby była pewność, że wszystkie zrozumiał.

Na ile pewny jest wynik badania?

Tylko Pan Bóg wie wszystko na 100 proc. My osiągamy wartość diagnostyczną na poziomie 92 proc. Błędny wynik może być spowodowany pomyłką eksperta albo ukrytą chorobą badanego. Może też być wywołany przez osobę, która przeszła specjalistyczny trening. Ale to ostatnie to już gry służb specjalnych.

W jakich sytuacjach takie badanie jest najbardziej przydatne?

We wskazywaniu kierunków śledztwa i weryfikacji hipotez. W biznesie przy sprawdzaniu życiorysu kandydata do pracy, okresowej kontroli lojalności pracowników mających dużo samodzielności. Odradzałbym badanie w sprawach damsko-męskich. To sfera tak powikłana, że może być zawodne.

Na świecie robi się takie badania?

W Rosji jest rocznie kilkadziesiąt tysięcy takich badań w biznesie. A w USA kontroluje się w ten sposób na przykład pedofilów będących na warunkowym zwolnieniu.

Rz: Wariograf, czyli wykrywacz kłamstw, jest często używany przez pracodawców. Czy można go oszukać?

Jerzy Konieczny:

Pozostało jeszcze 92% artykułu
Nauka
Picasso w świecie biznesu. Dlaczego powstają korporacyjne kolekcje sztuki
Nauka
Naukowcy potwierdzili 67-letnią hipotezę. „Niemożliwe” odkrycie
Nauka
Sprawdzian z góralskiego. Czy da się jeszcze ocalić mowę Podhala?
Nauka
Szympansom bliżej do zachowań ludzi, niż nam się wydawało. Nowe wyniki badań
Materiał Promocyjny
Tech trendy to zmiana rynku pracy
Materiał Partnera
Jak postrzegamy UE? Co myślimy w zależności od mediów, z których korzystamy?
Materiał Partnera
Polska ma ogromny potencjał jeśli chodzi o samochody elektryczne