Wiemy wciąż zbyt mało

Rozmowa z Witoldem Lenartem z Instytutu geografii Uniwersytetu Warszawskiego

Publikacja: 23.01.2010 01:11

Wiemy wciąż zbyt mało

Foto: Fotorzepa, Wojciech Grzędziński Woj Wojciech Grzędziński

[b]Rz: Sejsmologia rozwija się prężnie, ale czy nie jest to wciąż dziedzina w powijakach?[/b]

[b]Witold Lenart:[/b] Jest. Dowiadujemy się coraz więcej szczegółów dotyczących zjawiska, którego istota znana jest niemal od początku XX wieku. Ruchy sejsmiczne mają wciąż tę samą, niezmienną naturę, powstają na styku poruszających się płyt tektonicznych. Może się wydawać, że ziemia jest stabilna, ale taka jest tylko jej powierzchnia, w głębi zaś dużo się dzieje. Coraz precyzyjniej rozpoznajemy te gorące strefy, znamy ich temperaturę, amplitudę drgań...

[b]I nic nie można zrobić, nie można przewidzieć zbliżających się wstrząsów?[/b]

Badacze też są tym rozczarowani. Owszem, możemy ze stuprocentową pewnością przewidzieć, że ziemia zatrzęsie się w Turcji, w Kalifornii w ciągu najbliższych 100 lat. Ale przecież nie o 100 lat chodzi, ale o tydzień. A to właśnie na razie przekracza możliwości badaczy.

[b]W takim razie, może lepiej ostrzegać na wyrost, nawet jeśli ostrzeżenie okaże się fałszywe?[/b]

Nie jestem tego pewien, lecz raczej jestem pewien, że lepiej nie. To się wiąże z kolosalnym zamieszaniem, z działaniami logistycznymi na gigantyczną skalę, z przemieszczaniem rzesz ludzkich. Kto poniesie koszty i konsekwencje ewakuacji miliona ludzi z Neapolu, spod Wezuwiusza, jeśli nie wybuchnie mimo prognoz naukowców. Albo ewakuacji Ankary, jeśli trzęsienie ziemi nie nastąpi?

[b]W Polsce nie mamy się czego obawiać? Przecież w województwie łódzkim odnotowano w piątek rano wstrząs?[/b]

Proszę nie żartować. To tak jakby porównywać samochodzik zabawkę poruszany bateryjką z bolidem formuły 1. Pod naszą ziemią nie stykają się płyty tektoniczne, dlatego u nas nie będzie groźnych trzęsień. Te, które miewamy, fundujemy sobie sami, to efekt prac górniczych.

[b]Rz: Sejsmologia rozwija się prężnie, ale czy nie jest to wciąż dziedzina w powijakach?[/b]

[b]Witold Lenart:[/b] Jest. Dowiadujemy się coraz więcej szczegółów dotyczących zjawiska, którego istota znana jest niemal od początku XX wieku. Ruchy sejsmiczne mają wciąż tę samą, niezmienną naturę, powstają na styku poruszających się płyt tektonicznych. Może się wydawać, że ziemia jest stabilna, ale taka jest tylko jej powierzchnia, w głębi zaś dużo się dzieje. Coraz precyzyjniej rozpoznajemy te gorące strefy, znamy ich temperaturę, amplitudę drgań...

Materiał Partnera
W jaki sposób nabyć odporność na dezinformację? Międzynarodowy projekt SAUFEX
Nauka
Dlaczego koty są rude? Naukowcy w końcu rozwiązali zagadkę DNA
Materiał Partnera
Czy jest pan/pani za…? Oto, jak sposób zadawania pytań wpływa na odpowiedzi
Materiał Partnera
Wzór na sprawiedliwość. Jak matematyka może usprawnić budżet obywatelski?
Nauka
Naukowcy zaobserwowali „piractwo lodowe” na Antarktydzie. Zachodzi szybciej, niż sądzono