Elektrody przywracają wspomnienia

Zaskakujący efekt terapii otyłości. Pacjent leczony metodą elektrycznego drażnienia mózgu niespodziewanie zaczął przypominać sobie wydarzenia sprzed kilkudziesięciu lat

Publikacja: 30.01.2008 00:27

Elektrody przywracają wspomnienia

Foto: Rzeczpospolita

Eksperymentalne terapie mogą przynieść nieoczekiwane rezultaty. Przekonał się o tym zespół neurologów z Toronto Western Hospital w Kanadzie. Lekarze badali zastosowanie tzw. głębokiej stymulacji mózgu do terapii otyłości. Stymulacja taka polega na umieszczeniu w mózgu cieniutkich elektrod i przepuszczaniu przez nie prądu.

Specjaliści kierowani przez neurochirurga prof. Andresa Lozano starali się pomóc 50-letniemu mężczyźnie cierpiącemu na znaczną otyłość. Ponieważ inne metody leczenia zawiodły, specjaliści sięgnęli po głęboką stymulację mózgu i wszczepili mu do głowy elektrody. Uaktywniając różne elektrody i przepuszczając przez nie prąd, starali się znaleźć najlepsze miejsce do hamowania apetytu.

Niespodziewanie, poddawany terapii pacjent – zabieg przeprowadza się u osób przytomnych – przyznał, że ma wrażenie déja vu. Poczuł, że jest na spacerze w parku z przyjaciółmi. I że ma 20 lat. Po zwiększeniu intensywności stymulacji wspomnienia stały się żywsze, bardziej kolorowe. Pacjent zaczął sobie lepiej przypominać detale.

Badając ten przypadek, naukowcy stwierdzili, że stymulowane były elektrody umieszczone w regionie tzw. podwzgórza oraz sklepienia przenoszącego sygnały do hipokampa – struktury odpowiedzialnej m.in. za pamięć.

Od tej chwili cierpiący na otyłość mężczyzna był poddawany regularnym testom zapamiętywania i sprawności umysłowej zarówno podczas stymulacji, jak i bez niej. Okazało się, że po trzech tygodniach ciągłej stymulacji osiągnął „znacznie lepsze rezultaty w dwóch testach badających zdolność uczenia się” – piszą naukowcy w najnowszym wydaniu „Annals of Neurology”. Podczas stymulacji łatwiej przychodziło mu też zapamiętywanie.

Podniesiona sprawność intelektualna pacjenta z elektrodami w mózgu nie jest jednak zaskoczeniem. Naukowcy podejrzewali to wcześniej, ale dotąd udawało się to sprawdzić głównie na szczurach. Zrobili to w październiku 2006 roku badacze z Uniwersytetu Cornell. Potraktowane w ten sposób szczury stawały się żywsze, bardziej ciekawskie.

Pół roku później ten sam efekt usiłowano wywołać u ludzi. Specjaliści z Cleveland Clinic zastosowali głęboką stymulację mózgu u pacjentów z niedającą się leczyć depresją oraz z zespołem natręctw. Zaobserwowano wtedy poprawę w testach na inteligencję i zapamiętywanie. Ale pacjenci nie przypominali sobie wówczas zdarzeń sprzed wielu lat.

Czy głęboka stymulacja mózgu może posłużyć nam kiedykolwiek do poprawiania intelektu? Operacja umieszczenia w mózgu elektrod jest skomplikowana i ryzykowna. Na szczęście naukowcy z Uniwersytetu w Lubece opracowali prostszy sposób („Napięcie dla pamięci”, „Rz” z 7.11.2006 r.).13 studentom polecono zapamiętać 46 par słów i przetestowano ich wiedzę. W nocy przez przymocowane do czaszek niektórych z nich elektrody przepuszczono delikatny prąd. Rano ponownie poddano ich testowi. Wyniki u wszystkich były lepsze niż wieczorem. Ale u tych, których traktowano prądem, wyniki były znacznie lepsze niż w grupie kontrolnej.

Naukowcy szacują, że elektryczna stymulacja mózgu podczas snu może poprawić wyniki egzaminu nawet o 8 proc.

masz pytanie, wyślij e-mail do autora p.koscielniak@rp.pl

Specjaliści z kanadyjskiego Toronto Western Hospital, próbując odnaleźć i wykorzystać miejsce w mózgu regulujące poczucie głodu i sytości, przez przypadek podrażnili region odpowiedzialny za wspomnienia. Ponieważ wszczepienie elektrod oraz sprawdzenie ich działania wymaga, aby pacjent był świadomy, efekt był natychmiastowy. Pacjent zaczął przypominać sobie zdarzenia z młodości. Elektryczną stymulację udało się wykorzystać też do poprawienia pamięci ogólnej 50-letniego pacjenta oraz poprawy jego zdolności intelektualnych. Efekt ten utrzymywał się również po zakończeniu terapii, choć najlepsze rezultaty osiągnięto uruchamiając podczas nauki urządzenie.

Eksperymentalne terapie mogą przynieść nieoczekiwane rezultaty. Przekonał się o tym zespół neurologów z Toronto Western Hospital w Kanadzie. Lekarze badali zastosowanie tzw. głębokiej stymulacji mózgu do terapii otyłości. Stymulacja taka polega na umieszczeniu w mózgu cieniutkich elektrod i przepuszczaniu przez nie prądu.

Specjaliści kierowani przez neurochirurga prof. Andresa Lozano starali się pomóc 50-letniemu mężczyźnie cierpiącemu na znaczną otyłość. Ponieważ inne metody leczenia zawiodły, specjaliści sięgnęli po głęboką stymulację mózgu i wszczepili mu do głowy elektrody. Uaktywniając różne elektrody i przepuszczając przez nie prąd, starali się znaleźć najlepsze miejsce do hamowania apetytu.

Pozostało 81% artykułu
Nauka
Orki kontra „największa ryba świata”. Naukowcy ujawniają zabójczą taktykę polowania
https://track.adform.net/adfserve/?bn=77855207;1x1inv=1;srctype=3;gdpr=${gdpr};gdpr_consent=${gdpr_consent_50};ord=[timestamp]
Nauka
Radar NASA wychwycił „opuszczone miasto” na Grenlandii. Jego istnienie zagraża środowisku
Nauka
Jak picie kawy wpływa na jelita? Nowe wyniki badań
Nauka
Północny biegun magnetyczny zmierza w kierunku Rosji. Wpływa na nawigację
Materiał Promocyjny
Do 300 zł na święta dla rodziców i dzieci od Banku Pekao
Nauka
Przełomowe ustalenia badaczy. Odkryto życie w najbardziej „niegościnnym” miejscu na Ziemi