To zaskakujące, że podobnych badań nie przeprowadzono wcześniej. Nie od dziś wiadomo, że konsole i komputery przeznaczone specjalnie do gier cieszą się wyjątkowym zainteresowaniem chłopców. I to chłopców w każdym wieku. Takie gry, jak niegdyś „Doom”, a dziś kolejne wersje słynnej strzelaniny „Halo”, po prostu przykuwają panów do ekranu. Według amerykańskich psychiatrów, którzy przeprowadzili badania aktywności mózgu graczy (kobiet i mężczyzn), takie zachowanie wynika z budowy i działaniu męskiego mózgu.

– Zidentyfikowane przez nas różnice pozwalają wyjaśnić, dlaczego mężczyźni znacznie bardziej interesują się i znacznie łatwiej uzależniają się od gier komputerowych niż kobiety – napisali naukowcy z Wydziału Medycznego Uniwersytetu Stanforda w „Journal of Psychiatric Research”. Ich zdaniem podczas gry u mężczyzn aktywuje się układ nagrody w mózgu. Ten sam, który związany jest m.in. z uzależnieniem od narkotyków czy alkoholu.

Z analiz prowadzonych przez Harris Interactive w 2007 roku wynika, że ok. 40 proc. Amerykanów bawi się grami komputerowymi. Według tego badania młodzi mężczyźni są dwa – trzy razy bardziej narażeni na uzależnienie niż kobiety. Dotąd jednak nikt nie sprawdził, dlaczego tak się dzieje, dlaczego gry komputerowe są groźniejsze dla mężczyzn.Sprawą zajął się dr Allan Reiss oraz psychiatra prof. Howard Robins z Uniwersytetu Stanforda. Do badania aktywności umysłowej wykorzystano funkcjonalny rezonans magnetyczny (tzw. fMRI) pozwalający sprawdzić, które regiony mózgu w danej chwili najmocniej pracują. Podłączonym do rezonansu 22 ochotnikom pokazano prostą grę, w której – przesuwając pionową linię na ekranie – musieli powiększać swoje „terytorium”. Dokładnych zasad jednak im nie zdradzono (trzeba było w odpowiedniej kolejności klikać w widoczne na ekranie punkty).

11 kobiet i 11 mężczyzn szybko znalazło klucz do rozgrywki. Ale panowie radzili sobie lepiej. – Panie połapały się, o co chodzi, i widać było, że zależy im na wygranej. Ale to mężczyźni byli bardziej zmotywowani – wyjaśnia dr Reiss. Badanie wykazało, że aktywne u panów były regiony mózgu należące do układu nagrody, m.in. jądro migdałowate, jądro półleżące oraz kora okołooczodołowa. Te rejony odpowiadają również za powstawania uzależnień. Im mocniejsze połączenia w tym układzie, tym badany lepiej radził sobie w grze.

Zespół dr. Reissa już wcześniej zajmował się różnicami w działaniu mózgu kobiet i mężczyzn. W 2005 roku badał m. in., dlaczego poczucie humoru pań i panów jest tak odmienne.