Wcześnie wykrytego raka łatwiej leczyć. Ale żeby go wcześnie wykryć, trzeba pacjenta skierować na badania. Tych zaś nie robi się wszystkim. Dlatego specjaliści z Uniwersytetu Keele podkreślają, że zaobserwowanie u siebie wytypowanych przez nich objawów może przyspieszyć diagnozę i tym samym rozpoczęcie leczenia.
Osiem najbardziej charakterystycznych objawów nowotworów badacze wyliczają w skierowanym do lekarzy wrześniowym wydaniu "British Journal of General Practice". Zespół dr. Marka Shapleya przeprowadził szczegółową analizę 25 badań prowadzonych w Wielkiej Brytanii, USA, Holandii, Belgii, Australii, Danii i Niemczech.
Wytypowano symptomy, które oznaczają co najmniej 5-procentowe ryzyko choroby nowotworowej. Często wymieniane "sygnały alarmowe" – m.in. utrata wagi, zmęczenie, gorączka czy ból – są dla raka mniej charakterystyczne.
[srodtytul]W 200 odmianach [/srodtytul]
Co zatem powinno być sygnałem ostrzegawczym? Trudności w przełykaniu i chrypka mogą wskazywać na raka przełyku. Kaszel, a szczególnie odkasływanie krwi – raka płuc. Ciemno zabarwiony krwią mocz sygnalizuje jeden z nowotworów urologicznych. Podobnie krwawienie z odbytu, zwłaszcza w grupie osób po 60. roku życia, może być objawem rozwijającej się choroby jelita grubego. Ta sama choroba może również objawić się niedokrwistością z niedoborem żelaza wykrywaną podczas badania krwi. U pań po okresie menopauzy krwawienia mogą zaś oznaczać jeden z nowotworów ginekologicznych. Sygnałami alarmowymi powinny być również stwardnienia i guzki piersi oraz prostaty.