Portret z kropli krwi

Test pozwalający ustalić wygląd człowieka na podstawie badania DNA opracowali holenderscy badacze

Publikacja: 29.08.2012 19:36

Analiza DNA już teraz pozwala określić kolor oczu osoby, od której pochodzi badana próbka z 90-proce

Analiza DNA już teraz pozwala określić kolor oczu osoby, od której pochodzi badana próbka z 90-procentowym prawdopodobieństwem

Foto: FPM Getty Images

Stary czy młody? Blondyn czy brunet? Jakie miał oczy? Czy był wysoki? Standardowe metody polegające na sporządzaniu portretu pamięciowego podejrzanego odchodzą do przeszłości. Dzięki pracy zespołu prof. Manfreda Kaysera z Centrum Medycznego Uniwersytetu Erazma w Rotterdamie możliwe jest już teraz zrekonstruowanie najważniejszych cech zewnętrznych podejrzanego na podstawie badania materiału genetycznego. Wystarczy kropla krwi, nasienia, fragment skóry, nawet włosy, paznokcie czy ślina.

Sprawca nieznany

Opracowany przez Holendrów test opiera się na badaniu obecności konkretnych wersji genów odpowiedzialnych za najważniejsze cechy zewnętrzne. Jest szczególnie przydatny w sytuacjach, w których policja nie może dopasować znalezionego na miejscu zbrodni materiału genetycznego do informacji w swojej bazie danych ani do DNA żadnego z podejrzanych.

-  Jeżeli żaden z tych warunków nie jest spełniony, można sobie mieć najwspanialszy profil DNA sprawcy, a i tak nic to nam nie da - mówi prof. Kayser, który wyniki swoich badań prezentował podczas konferencji European Academy of Forensic Science wHadze. Dokładny opis nowych testów dla policji przedstawia również magazyn „Forensic Science International: Genetics".

Test o nazwie Hirisplex koncentruje się na 24 odcinkach DNA, o których wiadomo, że współdecydują o kolorze włosów i oczu. Tworząc go naukowcy wzięli również pod uwagę konieczność oszczędnego gospodarowania materiałem do badań. -Test jest bardzo czuły i daje dobre efekty nawet przy próbkach mniejszych niż normalnie używane w medycynie sądowej -  podkreślił naukowiec w rozmowie z siecią BBC.

-  Wszystkie te markery nie są jednak stuprocentowo pewne, ponieważ cechy zewnętrzne są determinowane przez liczne geny -  mówi dr Peter Gill z Uniwersytetu Strathclyde. -  Siwe włosy mogą być efektem działania środowiska, twój wygląd zmieni się też, jeśli będziesz przebywać na słońcu, a wzrost zależy od diety.

Dlatego Hirisplex pokazuje jedynie, jakie jest prawdopodobieństwo wystąpienia określonych cech u badanej osoby.

W przypadku koloru oczu precyzja sięga 90 proc. Z włosami jest trudniej. Blondynów wykrywa poprawnie w 69,5 proc przypadków, szatynów w 78,5 proc., rudych w 80 proc., a brunetów w 87,5 proc. przypadków. Prawdopodobieństwo poprawnego rozpoznania pochodzenia sprawcy (czy był np. Europejczykiem) sięga nawet 85 proc.

Do fotografii daleko

Nad podobnymi testami pracuje również Mark Shriver z Uniwersytetu Stanowego Pensylwanii. - Określiliśmy cztery najważniejsze geny determinujące kolor skóry osób pochodzących z Afryki i Europy mówi Shriver.

- To dzięki jego badaniom udało się ująć Derricka T. Lee - seryjnego zabójcę z Luizjany. Policja, na podstawie profilu psychologicznego poszukiwała białego sprawcy. Badania DNA opracowane przez Shrivera z 85-proc. prawdopodobieństwem wskazywały na czarnoskórego. Policja posłuchała i Lee, skazany za zabójstwo siedmiu kobiet, trafił do więzienia. Oczekuje na wykonanie wyroku śmierci.

W podobny sposób zidentyfikowano jednego ze sprawców zamachów 11 marca 2004 roku w Madrycie. Próbka ze szczoteczki do zębów wskazywała na osobę pochodzącą z Afryki Północnej.

Zespół Shrivera analizuje również geny odpowiadające za kształt twarzy. Marzeniem naukowców jest oczywiście sporządzenie na podstawie analizy DNA portretu jak najlepiej odpowiadającego rzeczywistemu rysopisowi poszukiwanego człowieka. Jest to jednak bardzo trudne. Naukowcy starają się wybrać takie geny, których mutacja prowadzi do zaburzeń zmieniających rysy twarzy. Inną metodą są zakrojone na wielką skalę badania DNA pozwalające statystycznie określić związek występowania pewnych wariantów genów z wyglądem.

- Mamy kilku kandydatów, ale nie wiadomo, jak ważne są to geny. Nasza wiedza jest bardzo ograniczona - przyznaje prof. Kayser.

Wcześniej jego zespół opracował metodę określania przybliżonego wieku sprawcy na podstawie badania poziomu pewnego białka we krwi. Jego ilość zmniejsza się wraz z wiekiem. Metoda jest jednak mało dokładna: może się mylić nawet o kilkanaście lat.

- Ale jeżeli można jakoś zawęzić wielką grupę ludzi - czyli wszystkich -  do mniejszej grupy tych, którzy z grubsza odpowiadają genetycznemu rysopisowi, jest przynajmniej od czego zacząć - mówi prof. Kayser.

Stary czy młody? Blondyn czy brunet? Jakie miał oczy? Czy był wysoki? Standardowe metody polegające na sporządzaniu portretu pamięciowego podejrzanego odchodzą do przeszłości. Dzięki pracy zespołu prof. Manfreda Kaysera z Centrum Medycznego Uniwersytetu Erazma w Rotterdamie możliwe jest już teraz zrekonstruowanie najważniejszych cech zewnętrznych podejrzanego na podstawie badania materiału genetycznego. Wystarczy kropla krwi, nasienia, fragment skóry, nawet włosy, paznokcie czy ślina.

Sprawca nieznany

Pozostało 89% artykułu
Nauka
Pełnia Księżyca w grudniu. Zimny Księżyc będzie wyjątkowy, bo trwa wielkie przesilenie księżycowe
https://track.adform.net/adfserve/?bn=77855207;1x1inv=1;srctype=3;gdpr=${gdpr};gdpr_consent=${gdpr_consent_50};ord=[timestamp]
Nauka
W organizmach delfinów znaleziono uzależniający fentanyl
Nauka
Orki kontra „największa ryba świata”. Naukowcy ujawniają zabójczą taktykę polowania
Nauka
Radar NASA wychwycił „opuszczone miasto” na Grenlandii. Jego istnienie zagraża środowisku
Materiał Promocyjny
Bank Pekao wchodzi w świat gamingu ze swoją planszą w Fortnite
Nauka
Jak picie kawy wpływa na jelita? Nowe wyniki badań