Reklama

Wpadka japońskiej badaczki

Wyniki przełomowych badań nad komórkami macierzystymi prowadzonych przez dr Haruko Obokatę zostały sfałszowane — wynika z wewnętrznego dochodzenia japońskiego Centrum Biologii Riken.

Publikacja: 03.04.2014 08:35

Haruko Obokata prezentuje swoje osiągnięcia na konferencji prasowej. Obok - jeszcze w zgodzie - Teru

Haruko Obokata prezentuje swoje osiągnięcia na konferencji prasowej. Obok - jeszcze w zgodzie - Teruhiko Wakayama.

Foto: AFP

Chodzi o opisywaną pod koniec stycznia tego roku przez naukowców z japońskiego Centrum Biologii Riken rewolucyjną metodę uzyskiwania komórek macierzystych z dorosłych komórek. Zespół dr Haruko Obokaty na łamach „Nature" przekonywał, że wystarczy zanurzyć dorosłe komórki w kwaśnym środowisku, aby uzyskały właściwości uniwersalnych komórek macierzystych.

Jednak zdaniem prof. Teruhiko Wakayama, współpracownika dr Obokaty, artykuł w prestiżowym „Nature" zilustrowano złymi obrazami, a tekst jest pełen błędów. Innym zespołom nie udało się uzyskać opisywanych przez Japończyków komórek nazywanych STAP (Stimulus-Triggered Acqusition of Pluripotency).

Sprawa wywołała w Japonii burzę. Młoda badaczka w jednej chwili z bohaterki stała się osobą skompromitowaną. W tym kontekście przypominano nawet słynne oszustwa Koreańczyka Hwang Woo-suka, który twierdził, że udało mu się sklonować ludzkie komórki macierzyste. Własne dochodzenie w sprawie młodej badaczki zapowiedzieli naukowcy z Riken.

Ich wnioski są dla dr Haruko Obokaty miażdżące. Dane zostały sfabrykowane w sposób celowo wprowadzający w błąd — orzekł panel ekspertów. Odkryto nawet, że badaczka wykorzystała te same zdjęcia, co w swojej pracy doktorskiej.

- Tego typu działania kompletnie niszczą wiarygodność danych. Nie ma wątpliwości, że ona działała z pełną świadomością swoich czynów — mówił na konferencji w Riken Shunsuke Ishii, szef zespołu ekspertów badających sprawę komórek STAP.

Reklama
Reklama

Kierownictwo istytutu zapowiedziało ukaranie autorki sfałszowanej pracy.

Haruko Obokata nie zamierza składać broni. Już zapowiedziała, że złoży skargę na decyzję kolegów. — Przepełnia mnie złość i poczucie krzywdy. Jeżeli tak to zostawię, świat uzna nieprawdę — że odkrycie tych komórek to fałszerstwo. A to byłoby nie do przyjęcia — powiedziała dr Obokata.

Na razie naukowcy z Riken usunęli wiadomość o komórkach STAP ze swojego serwera. Strona internetowa laboratorium, którym kieruje dr Obokata została pozbawiona praktycznie wszystkich treści. O wyniku dochodzenia poinformowano również redakcję „Nature".

Nauka
Naukowcy wskazują na zaskakującą przyczynę epidemii dżumy. „Jedna z największych katastrof ludzkich”
Nauka
Przełomowe badania DNA zaprzeczają popularnej teorii. Chodzi o ewolucję Homo sapiens
Nauka
Po co robotnice zabijają własne poczwarki? Niezwykłe zachowanie mrówek
Nauka
Ostatnia superpełnia w tym roku już niedługo. Kiedy obserwować Zimny Księżyc?
Materiał Partnera
Radio na laser i opary rubidu. Kwantowy wynalazek fizyków z UW
Materiał Promocyjny
Lojalność, która naprawdę się opłaca. Skorzystaj z Circle K extra
Reklama
Reklama
REKLAMA: automatycznie wyświetlimy artykuł za 15 sekund.
Reklama
Reklama