Jeżeli te wyniki uda się potwierdzić również u ludzi, będziemy mieć skuteczną, lecz ograniczoną w czasie ochronę dla grup szczególnie zagrożonych zakażeniem wirusem HIV – uważają naukowcy. W czwartkowym wydaniu magazynu „Nature" specjaliści z amerykańskiego Narodowego Instytutu Alergii i Chorób Zakaźnych oraz niemieckiego Uniwersytetu Kolonii opisują, w jaki sposób tzw. pasywna immunizacja chroniła zwierzęta przed wielokrotnymi próbami zakażenia.
– Idea wstrzykiwania gotowych przeciwciał wzięła się z historycznych doświadczeń ochrony podróżnych przed wirusowym zapaleniem wątroby typu A w czasach, gdy nie było efektywnej szczepionki – przyznaje Malcolm Martin kierujący badaniami.