Z żądaniem przejęcia urządzeń niebędących przyłączami i zapłaty za nie budujący może wystąpić zarówno po przyłączeniu się do sieci, jak i przed przyłączeniem, jeśli urządzenia zostały już wbudowane [b](wyrok SN z 2 marca 2006 r., sygn. I CSK 83/05)[/b]. Roszczenie takie się nie przedawnia. Dlatego z żądaniem zwrotu wydatków na wykonanie tej części przewodu kanalizacyjnego, która znajduje się poza działką, mogą też występować właściciele nieruchomości, którzy wykonali je własnym sumptem np. pięć czy też dziesięć lat temu.

Zasadniczo właściwą drogą do uregulowania sprawy przyjęcia urządzeń przez gminę czy przedsiębiorstwo jest umowa. Jeśli jednak przedsiębiorstwo czy gmina odmawia albo nie można dojść do porozumienia co do tego, jakie kwoty należą się właścicielowi, może on wystąpić z pozwem do sądu powszechnego – rejonowego. W rachubę wchodzi wystąpienie do Urzędu Ochrony Konkurencji i Konsumentów, jeśli odmowa przyjęcia czy wymuszanie na przyszłych odbiorcach, by ponosili np. część kosztów budowy sieci kanalizacyjnej, ma charakter praktyki monopolistycznej.

[ramka] [srodtytul]Czytaj też: [ul] [li][link=http://www.rp.pl/artykul/8,424812_Wlasciciel_placi_tylko_za_swoj_odcinek.html]Właściciel płaci tylko za swój odcinek[/link][/li] [li][link=http://www.rp.pl/artykul/8,424814_Na_ulepszeniu_polowe_zarabia_gmina.html]Na ulepszeniu połowę zarabia gmina[/link][/li]

[li][link=http://www.rp.pl/artykul/8,424816_Co_ma_zapewnic_samorzad.html]Co ma zapewnić samorząd[/link][/li] [li][link=http://www.rp.pl/artykul/8,424817_Oplaty_za_przylaczenie_sa_nielegalne.html]Opłaty za przyłączenie są nielegalne[/link][/li] [/ul] [/srodtytul][/ramka]