Nie jest to jedyny wypadek, kiedy samorząd może stawiać finansowe żądania właścicielom lub użytkownikom. Tak samo będzie, jeśli uchwalenie miejscowego planu zagospodarowania przestrzennego wpłynie korzystnie na wartość danej działki. W takim przypadku przepisy przewidują rentę planistyczną. Piszemy o niej w artykule [link=http://www.rp.pl/artykul/404153.html]"Gmina może żądać dodatkowych pieniędzy"[/link].
[srodtytul]Nowa droga i wodociąg[/srodtytul]
Są dwa rodzaje opłaty adiacenckiej:
- z tytułu udziału w kosztach budowy urządzeń infrastruktury technicznej przez gminę, powodujących wzrost wartości nieruchomości (chodzi o: drogi, wodociągi, kanalizację, przewody i urządzenia dostarczające prąd, ciepło, gaz i telekomunikacyjne),
- od przyrostu wartości spowodowanego podziałem lub scaleniem nieruchomości.