Klawisze mocne jak gitary

Rockmani korzystają z elektroniki. Takie są płyty Jacka White’a i T.Love.

Publikacja: 27.04.2022 18:23

„Hau hau” Universal Polska

„Hau hau” Universal Polska

Jack White na ten rok zapowiedział aż dwa solowe albumy. Folkowy „Entering Heaven Alive” ukaże się 22 lipca, kwietniowy „Fear of the Dawn” zdążył już zająć pierwsze miejsca rockowego i alternatywnego zestawienia „Billboardu”. Nic dziwnego: to otwarcie nowego rozdziału muzyka, który do wybuchowych gitarowych riffów dodał elektronikę, w tym tę najdawniejszą – elektrofon tieremin.

„Taking Me Back” to żart z awatarowego życia w grze komputerowej „Call of Duty”, a jednocześnie wspomnienie przedpandemicznej idylii i perturbacji w miłosnym związku. White daje popis jako multiinstrumentalista – gitarzysta, basista, klawiszowiec, wokalista. Zmienność stylistyki podkreśla na płycie „Hi-De-Ho” nawiązujące do Cab Callowaya – wszyscy znają go z „Blues Brothers”, ale z zaskakującym udziałem rapera Q-Tipa. „Into the Twilight” nawiązuje do Dizzy’ego Gilespiego i Manhattan Transfer, okraszone cytatem z Williama Burroughsa. Tylko White mógł to wymyślić.

99 zł za rok czytania RP.PL

O tym jak szybko zmienia się świat. Ameryka z nowym prezydentem. Chiny z własnymi rozwiązaniami AI. Co się dzieje w kraju przed wyborami. Teraz szczególnie warto wiedzieć więcej. Wyjaśniamy, inspirujemy, analizujemy

Muzyka popularna
Justyna Steczkowska zwyciężczynią polskich kwalifikacji Eurowizja'25 w Bazylei
Muzyka popularna
„Some Sexy Songs 4 U" Drake'a, czyli ciąg dalszy draki w rapie
Muzyka popularna
Emade: Kaczor poszedł nagle do klasztoru i przepadł
Muzyka popularna
Post Malone na poznańskim BitterSweet Festival
Muzyka popularna
Have a Nice Life po raz pierwszy zagra w Polsce