Reklama
Rozwiń

Filozofia i zbrodnia na Wielkanocnym Festiwalu Beethovenowskim

Jeśli ktoś sądzi, że na Wielkanocnym Festiwalu w Warszawie liczy się tylko muzyka Ludviga van Beethovena, od niedzieli przekona się, że jest inaczej.

Publikacja: 14.03.2024 03:00

Dyrygent Łukasz Borowicz przedstawi operowy kryminał „Biedny marynarz” Dariusa Milhauda

Łukasz Borowicz, dyrygent

Dyrygent Łukasz Borowicz przedstawi operowy kryminał „Biedny marynarz” Dariusa Milhauda

Foto: Ksawery Zamoyski

W ciągu 28 lat Wielkanocny Festiwal Ludwiga van Beethovena stał się jedną z najważniejszych imprez muzycznych w kraju i marką znaną w Europie. Pod koniec trzeciej dekady jego istnienia jest jednak jasne, że powinien stopniowo się zmieniać, bo zmieniają się zainteresowania odbiorców i życie muzyczne na świecie.

– W tym roku nietypowy jest jego tytuł: „Beethoven i filozofia” – mówi Elżbieta Penderecka, który stworzyła festiwal i niezmiennie go prowadzi. – Specjalny program przygotowuje Wiener Kammersymphonie, łącząc muzykę Beethovena z pismami Arthura Schopenhauera, który zresztą urodził się w Gdańsku. Teksty przeczyta wybitny austriacki aktor Franz Tscherne, publiczność otrzyma ich polskie lub angielskie tłumaczenie, a koncert nawiązuje też do obchodzonej w tym roku 300. rocznicy urodzin Immanuela Kanta.

Pozostało jeszcze 87% artykułu

Już za 19 zł miesięcznie przez rok

Jak zmienia się Polska, Europa i Świat? Wydarzenia, społeczeństwo, ekonomia i historia w jednym miejscu i na wyciągnięcie ręki.

Subskrybuj i bądź na bieżąco!

Reklama
Muzyka klasyczna
Konkurs Moniuszkowski. Tylko jedna Polka wystąpi w finale
Materiał Promocyjny
25 lat działań na rzecz zrównoważonego rozwoju
Muzyka klasyczna
Konkurs Moniuszkowski. Dziewiątka Polaków śpiewa dalej
Muzyka klasyczna
Konkurs Moniuszkowski. Jak śpiewająco zrobić karierę
Muzyka klasyczna
Najmłodsi pianiści zagrają przy pomniku Chopina
Muzyka klasyczna
Krzysztof Urbański wraca ze świata do Filharmonii Narodowej
Reklama
Reklama
Reklama
Reklama